∗ LIPCOWE Mamusie 2011 ∗ - Forum

Jasiu też ładne imię , u nas  na wiosce teraz bardzo popularne dla dziecka :)

Nie wiem ale mam wrażenie że w lipcóweczkach jest przewaga chłopców ;)

LIPCOWE MAMUSIE :

klaudi90               tp. 30.06    Karina

Milena                   tp. 01.07

lonka                     tp. 02.07 Staś

ewe linka1            tp. 03.07   Córcia

monaaa2O           tp.04.07  Kacper

Kalina900            tp. 05.07  Synek

Kasia2823          tp. 12.07   Córcia

Gosia 79             tp.12.07

białe_grochy       tp. 14.07   Staś

Asia27                tp. 15.07   Mikołaj

gonia_s               tp. 16.07  Synek

mamusiacórusi   tp. 18.07   Kornelia Regina

tojatajanka          tp. 22.07   Jaś

Agnieszka8 96   tp. 26.07  Synek

Anetka6              tp. 27.07  Mateusz/Krzysztof

Justyna25           tp. 27.07  Córcia

To wychodzi że będzie 9 chłopców, 5 dziewczynek i u dwóch dziewczyn nie wiem co bedzie, ale tak czy inaczej więcej chłopców :) 

Dziś mój termin, ale raczej nie urodzę, więc dobrze że jestem zapisana do "Lipcowych mamuś" :)

Która będzie pierwsza ?  :)

u mnie bedzie coreczka Zosia Zuzanna

No to mamy już 9 chlopców, 6 dziewczynek i jedną niewiadomą :)

Przeszlam sie kawalek na spacer i tak mnie coś jakby "ciągło" w dole brzucha, że co chwilkę musialam się zatrzymać...dziwne uczucie, mam tez wrażenie jakby brzuszek się troszkę obniżyl.

No to może dziś w nocy cię złapie. U mnie narazie nic się nie dzieje.

Pewnie po terminie urodze, chociaż nic nie wiadomo.

Mało dzieci zazwyczaj rodzi się w termnie.

U nas córeczka :)

Obie moje babcie miały na imię Karolina. Jedna zmarła miesiąc przed moim urodzeniem a druga 3 miesiące przed moim zajściem w ciąże :(

Mała bedzie nazywać się właśnie Karolina.

Milena a ty masz jutro termin, jakieś objawy zbliżającego się porodu masz?

oj, nawet nie wiesz jak bym chciala :) ból mam gdzieś chce juz mieć karinkę na rękach.

Karolina ładne imię, moja córcia się tak nazywa;)

wlasnie o to chodzi ze nic sie nie dzieje;( a juz chcialabym zeby bylo poooo... a jest cisza. lepiej sie czuje niz dotychczas moze to jest wlasnie jakis znak;) CISZA PRZED BURZA.

oglądałam przed chwilką na youtubie filmiki z pierwszych chwil życia noworodków, aż się rozczuliłam...

I pomyśleć że juz tak nie dlugo to ja będę tulila swoją KRUSZYNKĘ...

witajcie;) długo mnie nie było a to dlatego, że urodziłam już mojego maluszka;) termin miałam na 5 lipca ale mały chciał byc wcześniej i zostałam mamą czerwcową!!!!!!!! Urodziłam 26 czerwca ale dzisiaj dopiero wyszliśm\y do domku....

Gratuluje!!!:-) choc nie urkrywam, że strasznie Ci zazdroszczę, że mozesz już tulić swoje maleństwo! Musisz być przeszczęśliwa!:-) mam nadzieję, że Ty i Maluszek czujecie się dobrze, bo trzymali Was w szpitalu jakoś długo...?

Czy mogłabyś opowiedzieć jak u Ciebie zaczął się poród? Pytam o to wszystkie kobiety, które kiedykolwiek rodziły, bo nie wiem jakich "znaków" mam oczekiwać, ale jakoś nikt mi jeszcze nic konkretnego nie odpowiedział.

 Bardzo się cieszę, że jedna z nas ma już dzieciątko przy sobie, moze kolejne dzieci też zechcą już zobaczyć jak jest poza brzuszkiem i zdecydują się na wyjście?:-) no i zaczęłam mieć nadzieję, że jest jednak możliwe urodzić przed terminem...:-)

Gratuluje kochana, musisz byc naprawdę szczęśliwa. Masz poród już za sobą, i swoje maleństwo przy sobie.

Przyłaczam się do prośby koleżanki, napisz jaki miałaś poród i wogóle wszystko jak się zaczeło.

Gratuluje raz jeszcze, ale niespodziankę dziecinka ci zrobiła. Pozdrawiam

hello, ja wrocilam ze szpitala... musiałam w nocy jechać, bo ból był nie do wytrzymania. po godzinie przeszło. zrobili mi USG, zwykłe i dopochwowe (sic!) i badanie ginekologiczne, żeby sprawdzić , czy szyjka zamknięta. No i spokój, cisza. Oby dzisiaj noc jakoś poszła..

My mamy Kajetena Filipa ( nie Stasia :P)

A jesli wyjdzie dziewczynka (lekarka jest słynna z pomyłek), wstępnie sama zdecydowałam, że Ula, ale zobaczymy :)

a co do tej niewiedzy kiedy i jak zacznie się poród, to mój mąż się śmieje, że u dr House'a chorzy na tą samą chorobę maja dokładnie takie same objawy w tym samym odstępie czasowym, a kobiety w ciąży, nie dość, że całą ciąże portrafią róznie przechodzić, to jeszcze i poród wygląda u każdej inaczej... a może to dlatego, że ciąża to nie choroba?:-)

Sorki za pomylkę.

Dobrze że wszystko u Ciebie ok, obys jeszcze wytrzymala, choć parę dni :)

GRATULACJE KOCHANA !!!

Opisz swój poród  ciekawa jestem, jak się zaczęlo itp...

A jaką wagę i długość ma Twój synuś?

Pozdrowienia dla WAS :)

W piątek byłam u lekarza i jak mnie badał mówił, że się na nic nie zapowiada brzuszek wysoko, szyjka zamknięta także tydzień, dwa miało się nic nie dziac..... i właśnie w piątek po tym badaniu miałam w nocy takie delikatne bóle brzucha jak przed okresem ale się tym nie zmartwiłam. W sobotę te bóle były coraz częstsze ale nie wiem czemu się tym nie przejęłam. W nocy skurcze zaczęły powtarzac się co kilka minut, więc poszłam się wykąpac, myślałam że mi ulży a tu było jeszcze gorzej  i w dodatku dostałam rozwolnienia. Byłam bardzo twarda i chciałam poczekac do rana;) Jak przyjechaliśmy na izbe przyjęc okazało się że już mam 5 cm rozwarcia. Byłam w szpitalu o 2 w nocy a Kubuś urodził się o 6 rano, ważył 3630 i miał 36 cm. Także dziewczyny nie ma co się sugerowac lekarzami mój maluszek miał ważyc 3100 a wyszedł trochę większy.

Powodzenia wszystkim mamom lipcowym;)

To naprawdę niespodzianka, a jak poród ciężki, bardzo bolało? Miałas jakieś znieczulenie?