Jak mówi przysłowie w życiu to "raz z górki raz pod górkę".
Jak to jest u Was, więcej Wam z górki czy pod górkę??
Zaloguj się, aby móc głosować.
| Wyniki | |||
| Z górki |  | 0 | 0,0% | 
| Pod górkę |  | 9 | 47,4% | 
| Po równo |  | 10 | 52,6% | 
| Sam/sama nie wiem |  | 0 | 0,0% | 
Liczba głosów: 19
(Data wygaśnięcia: 2013-05-27 23:59:00)
                                   27 maja 2013 14:03 | ID: 966413
                  27 maja 2013 14:03 | ID: 966413
              
Pod górkę i to duużą.
                                   27 maja 2013 14:06 | ID: 966415
                  27 maja 2013 14:06 | ID: 966415
              
Też pod górkę....
                                   27 maja 2013 14:07 | ID: 966416
                  27 maja 2013 14:07 | ID: 966416
              
też pod i też duża;/
                                   27 maja 2013 14:17 | ID: 966423
                  27 maja 2013 14:17 | ID: 966423
              
A ja nie będę pesymistką - będę szczera - mam w życiu po równo - czyli tak jak być powinno :)
                                   27 maja 2013 14:18 | ID: 966425
                  27 maja 2013 14:18 | ID: 966425
              
Nie narzekam, raz jest lepiej raz jest gorzej, ale jakos brnie sie do przodu, wiec mysle, ze zloty srodek jest- czyli po rowno.
                                   27 maja 2013 14:30 | ID: 966431
                  27 maja 2013 14:30 | ID: 966431
              
po równo Raz z górki ,innymm razem pod górkę i tak się toczy życie
                                   27 maja 2013 15:19 | ID: 966444
                  27 maja 2013 15:19 | ID: 966444
              
Raczej zawsze mam pod górkę. I ciągle mam te nowe górki do zdobycia. Część zdobywam a części nie. Ale na pewno nie mam równin.
                                   27 maja 2013 15:36 | ID: 966448
                  27 maja 2013 15:36 | ID: 966448
              
Nie narzekam, raz jest lepiej raz jest gorzej, ale jakos brnie sie do przodu, wiec mysle, ze zloty srodek jest- czyli po rowno.
I u mnie tak samo... oby gorzej nie było...
                                   27 maja 2013 17:18 | ID: 966485
                  27 maja 2013 17:18 | ID: 966485
              
przeważnie pod górkę , ale radzę sobie na szczęście ...
                                   27 maja 2013 17:29 | ID: 966490
                  27 maja 2013 17:29 | ID: 966490
              
teraz chyba jestem na prostej raczej:)
                                   27 maja 2013 18:09 | ID: 966506
                  27 maja 2013 18:09 | ID: 966506
              
Roznie bywa,raz jest lepiej,raz gorzej.
                                   27 maja 2013 18:27 | ID: 966511
                  27 maja 2013 18:27 | ID: 966511
              
obserwując różne trudne, krytyczne sytuacje z jakimi borykają się ludzie- zdrowotne, materialne,bytowe, rodzinne itp myślę, że nieprzyzwoicie byłoby mi narzekać...
                                   27 maja 2013 18:56 | ID: 966519
                  27 maja 2013 18:56 | ID: 966519
              
Raczej po równo.
                                   27 maja 2013 19:01 | ID: 966523
                  27 maja 2013 19:01 | ID: 966523
              
i ja chyba po rowno...
                                   27 maja 2013 19:19 | ID: 966528
                  27 maja 2013 19:19 | ID: 966528
              
Różnie jest. Raz lepiej, raz gorzej. Po równo w sumie.
                                   27 maja 2013 19:35 | ID: 966535
                  27 maja 2013 19:35 | ID: 966535
              
Różnie, jak w przysłowiu raz z górki, innym razem pod górkę. Obecnie wspinam się na szczyt, pewnie to długo potrwa nim ją zdobędę i trochę się namęczę - wylalali mnie z pracy, po 11 latach, ach....
                                   27 maja 2013 19:51 | ID: 966551
                  27 maja 2013 19:51 | ID: 966551
              
Różnie, jak w przysłowiu raz z górki, innym razem pod górkę. Obecnie wspinam się na szczyt, pewnie to długo potrwa nim ją zdobędę i trochę się namęczę - wylalali mnie z pracy, po 11 latach, ach....
współczuję . Moja koleżanka traci pracę po 30 latach - szkoła , w której pracuje od września przestaje istnieć ...
                                   27 maja 2013 19:55 | ID: 966552
                  27 maja 2013 19:55 | ID: 966552
              
Wiecznie pod górkę... nie inaczej niestety...
                                   27 maja 2013 20:04 | ID: 966558
                  27 maja 2013 20:04 | ID: 966558
              
obserwując różne trudne, krytyczne sytuacje z jakimi borykają się ludzie- zdrowotne, materialne,bytowe, rodzinne itp myślę, że nieprzyzwoicie byłoby mi narzekać...
i u mnie podobnie,kochający mąż,zdrowe i cudowne dzieci,dach nad głową jest,a że czasem brakuje pieniędzy to nic z problemami z jakimi niektórzy się borykają.
                                   27 maja 2013 23:21 | ID: 966598
                  27 maja 2013 23:21 | ID: 966598
              
Różnie, jak w przysłowiu raz z górki, innym razem pod górkę. Obecnie wspinam się na szczyt, pewnie to długo potrwa nim ją zdobędę i trochę się namęczę - wylalali mnie z pracy, po 11 latach, ach....
współczuję . Moja koleżanka traci pracę po 30 latach - szkoła , w której pracuje od września przestaje istnieć ...
Moja jeszcze istnieje, ale łączą klasy: II będzie się uczyła z III, a IV z V. Jest kicha i nie ma żadnych szans na to, by znaleźć pracę w zawodzie
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!