Zakładam wątek w którym będziemy mogły pisac o wszystki i o niczym :).
Zapraszam do II części "GADEK SZMATEK" :).
Mam nadzieję, że będzie równie miło jak w I części .
3....2...1.... START !
7 października 2012 11:45 | ID: 841499
Jejku, tak bym chciała, żeby moje dziecko drzemkę zaliczyło :( Strasznie słabo się coś czuję :(
O a co się ANIU dzieje - tulam
7 października 2012 11:47 | ID: 841501
a my juz jemy obiad
My mamy zaproszenie do rodzinki na wieś w porze obiadowej to chyba w domku nie będziemy jedli - zobaczymy, póki co obiad prawie gotowy bo z wczoraj mamy udziki...
7 października 2012 11:47 | ID: 841502
To i ja witam niedzielnie.Pogoda jakby lepsza,może pozwoli na spacer.
WITAJ SYLWIO - u nas słoneczko się pojawiło ale wiatr mroźny, że hej... brrr Zamykam okno bo mnie zaraz przewieje...
U nas wiatru jak narazie nie zauważyłam ale powietrze jest tak mroźne jakby normalnie już późny listopad był... brrr... U nas mowy nie ma o wietrzeniu mieszkania dzisiaj :(
7 października 2012 11:56 | ID: 841509
To i ja witam niedzielnie.Pogoda jakby lepsza,może pozwoli na spacer.
WITAJ SYLWIO - u nas słoneczko się pojawiło ale wiatr mroźny, że hej... brrr Zamykam okno bo mnie zaraz przewieje...
U nas wiatru jak narazie nie zauważyłam ale powietrze jest tak mroźne jakby normalnie już późny listopad był... brrr... U nas mowy nie ma o wietrzeniu mieszkania dzisiaj :(
od rana okno otwarte mam
7 października 2012 12:15 | ID: 841516
To i ja witam niedzielnie.Pogoda jakby lepsza,może pozwoli na spacer.
WITAJ SYLWIO - u nas słoneczko się pojawiło ale wiatr mroźny, że hej... brrr Zamykam okno bo mnie zaraz przewieje...
U nas wiatru jak narazie nie zauważyłam ale powietrze jest tak mroźne jakby normalnie już późny listopad był... brrr... U nas mowy nie ma o wietrzeniu mieszkania dzisiaj :(
U nas okna prawie wszystkie pootwierane bo cieplutko w domku mamy...
7 października 2012 12:17 | ID: 841517
my juz po obiadku.
sasiedzi slysze z dzieciakiem wychodza i mordy piłuja.. zaraz wyjde do niech chyba...
7 października 2012 12:21 | ID: 841520
my juz po obiadku.
sasiedzi slysze z dzieciakiem wychodza i mordy piłuja.. zaraz wyjde do niech chyba...
Jowke mi obudzili...
pozabijam w pi...u
spadam.. wkur..i mnie juz
7 października 2012 12:25 | ID: 841522
my juz po obiadku.
sasiedzi slysze z dzieciakiem wychodza i mordy piłuja.. zaraz wyjde do niech chyba...
Jowke mi obudzili...
pozabijam w pi...u
spadam.. wkur..i mnie juz
A pozwolenie na broń masz....
7 października 2012 12:27 | ID: 841524
my juz po obiadku.
sasiedzi slysze z dzieciakiem wychodza i mordy piłuja.. zaraz wyjde do niech chyba...
Jowke mi obudzili...
pozabijam w pi...u
spadam.. wkur..i mnie juz
A pozwolenie na broń masz....
nawet mam na czołg ha ha
7 października 2012 13:45 | ID: 841547
Jejku, tak bym chciała, żeby moje dziecko drzemkę zaliczyło :( Strasznie słabo się coś czuję :(
A ja też dzis nie za specjalnie się czuję.Piotr dokazuje,odpocząc nie ma jak.Może juz lepiej wyjdę na spacer.
7 października 2012 13:48 | ID: 841550
Jejku, tak bym chciała, żeby moje dziecko drzemkę zaliczyło :( Strasznie słabo się coś czuję :(
no kochana je tez już drugi dzień z rzędu słabo mi się robi:(
7 października 2012 13:52 | ID: 841553
Jejku, tak bym chciała, żeby moje dziecko drzemkę zaliczyło :( Strasznie słabo się coś czuję :(
A ja też dzis nie za specjalnie się czuję.Piotr dokazuje,odpocząc nie ma jak.Może juz lepiej wyjdę na spacer.
I ja też dzisiaj jakoś tak dziwnie się czuję i nie pojadę na wieś do rodzinki...
7 października 2012 13:53 | ID: 841554
my juz po obiadku.
sasiedzi slysze z dzieciakiem wychodza i mordy piłuja.. zaraz wyjde do niech chyba...
Jowke mi obudzili...
pozabijam w pi...u
spadam.. wkur..i mnie juz
A pozwolenie na broń masz....
nawet mam na czołg ha ha
He he he - to zależy na jaki
7 października 2012 13:54 | ID: 841557
Obiadek zjedzony to dzionek zaliczony...
7 października 2012 13:56 | ID: 841558
Obiadek zjedzony to dzionek zaliczony...
My tez juz po obiedzie.I wyjde chyba na godzinkę chociaż z Piotrem,bo zgłupiec mozna od tego siedzenia w domu!
7 października 2012 14:01 | ID: 841564
Obiadek zjedzony to dzionek zaliczony...
My tez juz po obiedzie.I wyjde chyba na godzinkę chociaż z Piotrem,bo zgłupiec mozna od tego siedzenia w domu!
Ja mam zamiar trochę się położyć jak moi pojadą w gości...
7 października 2012 14:03 | ID: 841566
Obiadek zjedzony to dzionek zaliczony...
My tez juz po obiedzie.I wyjde chyba na godzinkę chociaż z Piotrem,bo zgłupiec mozna od tego siedzenia w domu!
Ja mam zamiar trochę się położyć jak moi pojadą w gości...
Pewnie,jak masz ochote i możliwość to odpoczywaj;-)
7 października 2012 15:08 | ID: 841584
Podgotowałam bigos, a chłopaki mnie męczą, aby na grzyby wznów jechać;) nazbieralismy dziś same małe borowiki, takie prosto w ocet;)
7 października 2012 15:12 | ID: 841587
U nas pogoda do niczego poza spaniem nie nastraja, a już na pewno nie na spacery brrr...
7 października 2012 15:18 | ID: 841588
U nas pogoda do niczego poza spaniem nie nastraja, a już na pewno nie na spacery brrr...
U nas słoneczko wyszło....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.