"Gadki szmatki"
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Hurrra i te kropeczki dzisiaj kupiłam... wow... Właśnie takie. Wcześniej miałam w kartoniku...
ja kiedyś kupiłam ale kolorowe drażetki. Znikły mi zanim dałam je na torta.
Kolorowe są ale w sklepie nie widziałam tylko kolorowe pałeczki lub czekoladowe a te draże - mniam nieziemskie są... i jako dekoracja i jako polewa...
Mam kroste na języku.Hmmmmmm ciekawe kto mnie obgaduje ????
A wczoraj moje policzki płonęły to też pomyślałam, kto mnie tak obgaduje...
O policzki też o tym świadczą??
Czkawka podobno jakktoś nas wspomina :).
A wiecie od czego są czerwone i miękkie uszy????
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Mam kroste na języku.Hmmmmmm ciekawe kto mnie obgaduje ????
A wczoraj moje policzki płonęły to też pomyślałam, kto mnie tak obgaduje...
O policzki też o tym świadczą??
Czkawka podobno jakktoś nas wspomina :).
A wiecie od czego są czerwone i miękkie uszy????
Hehehe - tego nie wiem....
- Zarejestrowany: 17.09.2010, 14:30
- Posty: 394
Ja lubię Zmywać - chyba źle mnie zrozumiałyście i dlatego nie zbieram naczyń w zlewie, na bieżąco zmywam by czyściutko było... to tak gwoli wyjaśnienia...
A ja lubię zmywać właśnie jak mam cały zlew, jeden talerzyk i jedna szklanka mnie nie kręcą - za mało pianki
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Rosołek ugotowany jeszcze tylko makaron ale to już bliżej przyjścia mężusia z pracy.
- Zarejestrowany: 17.09.2010, 14:30
- Posty: 394
Piękny storczyk Borówko
No i Kasia pochwaliła :D:D.
Bo ja takich przesądów nie znam
Ale już się poprawiam: a fe!
Tamtych pochwał chyba nie słyszał
Mam kroste na języku.Hmmmmmm ciekawe kto mnie obgaduje ????
I kolejna nowość ... ja słyszałam, że wtedy uszy pieką
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja lubię Zmywać - chyba źle mnie zrozumiałyście i dlatego nie zbieram naczyń w zlewie, na bieżąco zmywam by czyściutko było... to tak gwoli wyjaśnienia...
A ja lubię zmywać właśnie jak mam cały zlew, jeden talerzyk i jedna szklanka mnie nie kręcą - za mało pianki
A ja częściej pankę mam...
Uszy miękkie i czerwone ponoć po upojnym sexie są .I wiecie kto mi to powiedział moja kochana śp.babcia jak kiedyś rano weszłam do kuchni i wiecie kurde były miękkie i troche czerwone
hihi.
Idę kobitki będę później,czas coś zrobić mąż za godzinkę wraca :)))))))))))).
Ale sobie drzemkę fajną ucięłam :) usypiałam Szymusia i tak się fajnie do siebie przytuliliśmy, że odpłynęłam razem z nim :)
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 07:52
- Posty: 1876
Ale sobie drzemkę fajną ucięłam :) usypiałam Szymusia i tak się fajnie do siebie przytuliliśmy, że odpłynęłam razem z nim :)
To prawie jak u mnie też uspiłam się razem z Julką:)
Ale sobie drzemkę fajną ucięłam :) usypiałam Szymusia i tak się fajnie do siebie przytuliliśmy, że odpłynęłam razem z nim :)
To prawie jak u mnie też uspiłam się razem z Julką:)
Teraz się za obiad muszę jakiś zabrać. Rozmrażam płat łosososia, piątek jest to popościmy troszkę.
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
ale mi rybą w domu śmierdzi...
ale mi rybą w domu śmierdzi...
Czyli też rybka na obiad :) ja w ciąży na ryby patrzeć nie mogłam, bo tak mi śmierdziały, że na wymioty mnie zbierało. Teraz jest ok
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
ale mi rybą w domu śmierdzi...
Czyli też rybka na obiad :) ja w ciąży na ryby patrzeć nie mogłam, bo tak mi śmierdziały, że na wymioty mnie zbierało. Teraz jest ok
jakoś nie mam ochoty na rybę,ale dla mężą smażę
ale mi rybą w domu śmierdzi...
Czyli też rybka na obiad :) ja w ciąży na ryby patrzeć nie mogłam, bo tak mi śmierdziały, że na wymioty mnie zbierało. Teraz jest ok
jakoś nie mam ochoty na rybę,ale dla mężą smażę
Ja to w ogólę na nic nie mam ochoty. Rano zjadłam pół 250gramowej czekolady i tak mnie zmuliło, że apetyt straciłam.
Alde mój Mężuś się zaangażował w fotografowanie storczyka, no no
- Zarejestrowany: 09.03.2012, 13:59
- Posty: 6
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
No dziś mnie jedna dziewczyna na mojej stronie zdjęciami postraszyła ze mnie załatwi bo ma znajomości. Prowadzę takiego fotograficznego bloga i na tej stronie wyłapuje często zdjęcia które nie są autorstwa osoby która akurat je tam wystawiła. I jedna dziewczynkę zgłosiłam która upierała sie ze jest to jej zdjęcie. Teraz mnie straszy... ech jak te 15 letnie dzieci nie znają życia i nie wiedzą ze takimi wiadomościami robią sobie krzywdę. W tej chwili mam dowód w każdej sprawie która tyczyła by sie jakieś krzywdzie mi wyrządzonej. Chyba powinni w szkołach edukować bardziej dzieci z podstawowego prawa karnego.
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
ale dalam czadu- i frytki zjadlam...