ja się przyznam, ze dziś zaszalałam... 
                                   31 grudnia 2012 11:41 | ID: 885347
                  31 grudnia 2012 11:41 | ID: 885347
              
Wczoraj byliśmy na zakupach i kupiłam sobie zaległy przent gwiazdkowy ;)
Piękne botki i śliczną bieliznę.
Do tego bluzkę na dzisiejszą imprezkę :)
A mój Mężuś jest nieoceniony... W sklepie przymierzałam śliczną bluzeczkę. Mąż kręcił nosem, że mu się nie podoba, że koronki, że czarna, że mu się z pogrzebem kojarzy... No a ja się chcę przede wszystkim Mężowi podobać, więc grzecznie ją w sklepie odłożyłam... Ale "chodziła" za mną ta bluzeczka przez cały czas. Pod koniec zakupów Mąż jeszcze wypytywał o tą bluzeczkę, "podobała Ci się co" itp. I wiecie co? Wróciliśmy, zajęłam się kąpaniem Szymka, a Mąż mnie woła: "zobacz, coś pod choinką leży"... Patrzę, a to ta moja bluzeczka  Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy.
 Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy. 
                                   31 grudnia 2012 11:51 | ID: 885356
                  31 grudnia 2012 11:51 | ID: 885356
              
Wczoraj byliśmy na zakupach i kupiłam sobie zaległy przent gwiazdkowy ;)
Piękne botki i śliczną bieliznę.
Do tego bluzkę na dzisiejszą imprezkę :)
A mój Mężuś jest nieoceniony... W sklepie przymierzałam śliczną bluzeczkę. Mąż kręcił nosem, że mu się nie podoba, że koronki, że czarna, że mu się z pogrzebem kojarzy... No a ja się chcę przede wszystkim Mężowi podobać, więc grzecznie ją w sklepie odłożyłam... Ale "chodziła" za mną ta bluzeczka przez cały czas. Pod koniec zakupów Mąż jeszcze wypytywał o tą bluzeczkę, "podobała Ci się co" itp. I wiecie co? Wróciliśmy, zajęłam się kąpaniem Szymka, a Mąż mnie woła: "zobacz, coś pod choinką leży"... Patrzę, a to ta moja bluzeczka  Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy.
 Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy.

                                   31 grudnia 2012 12:00 | ID: 885362
                  31 grudnia 2012 12:00 | ID: 885362
              
A ja nic nie kupię już w tym roku bo nadal jeszcze nie za bardzo się czuję by w miasto iść...
                                   31 grudnia 2012 12:03 | ID: 885363
                  31 grudnia 2012 12:03 | ID: 885363
              
Wczoraj byliśmy na zakupach i kupiłam sobie zaległy przent gwiazdkowy ;)
Piękne botki i śliczną bieliznę.
Do tego bluzkę na dzisiejszą imprezkę :)
A mój Mężuś jest nieoceniony... W sklepie przymierzałam śliczną bluzeczkę. Mąż kręcił nosem, że mu się nie podoba, że koronki, że czarna, że mu się z pogrzebem kojarzy... No a ja się chcę przede wszystkim Mężowi podobać, więc grzecznie ją w sklepie odłożyłam... Ale "chodziła" za mną ta bluzeczka przez cały czas. Pod koniec zakupów Mąż jeszcze wypytywał o tą bluzeczkę, "podobała Ci się co" itp. I wiecie co? Wróciliśmy, zajęłam się kąpaniem Szymka, a Mąż mnie woła: "zobacz, coś pod choinką leży"... Patrzę, a to ta moja bluzeczka  Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy.
 Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy.
No widzisz - jak faceci chcą to potrafią zrobić miłe niespodzianki. Duży plus dla mężusia 
                                   1 stycznia 2013 13:52 | ID: 886110
                  1 stycznia 2013 13:52 | ID: 886110
              
Ja ostatnio poszalałam i sporo rzeczy kupilam sobie. Skorzystałam z wyprzedazy, jak i z karty rosne z rosmana do wczoraj były wszystkie artykulu 20% mniej z ta karta. Kupiłam sobie perfumy mexx, dwa razy, podkład 3w1, i troche łaszków. W końcu raz na kilka miesiecy mozna sobie cos kupic.
                                   1 stycznia 2013 13:52 | ID: 886111
                  1 stycznia 2013 13:52 | ID: 886111
              
A ja kupiłam sobie wczoraj nivea sos do rąk i nivea natychmiastowe nawilżanie:)))
                                   1 stycznia 2013 14:10 | ID: 886114
                  1 stycznia 2013 14:10 | ID: 886114
              
Wczoraj byliśmy na zakupach i kupiłam sobie zaległy przent gwiazdkowy ;)
Piękne botki i śliczną bieliznę.
Do tego bluzkę na dzisiejszą imprezkę :)
A mój Mężuś jest nieoceniony... W sklepie przymierzałam śliczną bluzeczkę. Mąż kręcił nosem, że mu się nie podoba, że koronki, że czarna, że mu się z pogrzebem kojarzy... No a ja się chcę przede wszystkim Mężowi podobać, więc grzecznie ją w sklepie odłożyłam... Ale "chodziła" za mną ta bluzeczka przez cały czas. Pod koniec zakupów Mąż jeszcze wypytywał o tą bluzeczkę, "podobała Ci się co" itp. I wiecie co? Wróciliśmy, zajęłam się kąpaniem Szymka, a Mąż mnie woła: "zobacz, coś pod choinką leży"... Patrzę, a to ta moja bluzeczka  Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy.
 Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy.
he he super masz męża
                                   1 stycznia 2013 14:13 | ID: 886118
                  1 stycznia 2013 14:13 | ID: 886118
              
Wczoraj byliśmy na zakupach i kupiłam sobie zaległy przent gwiazdkowy ;)
Piękne botki i śliczną bieliznę.
Do tego bluzkę na dzisiejszą imprezkę :)
A mój Mężuś jest nieoceniony... W sklepie przymierzałam śliczną bluzeczkę. Mąż kręcił nosem, że mu się nie podoba, że koronki, że czarna, że mu się z pogrzebem kojarzy... No a ja się chcę przede wszystkim Mężowi podobać, więc grzecznie ją w sklepie odłożyłam... Ale "chodziła" za mną ta bluzeczka przez cały czas. Pod koniec zakupów Mąż jeszcze wypytywał o tą bluzeczkę, "podobała Ci się co" itp. I wiecie co? Wróciliśmy, zajęłam się kąpaniem Szymka, a Mąż mnie woła: "zobacz, coś pod choinką leży"... Patrzę, a to ta moja bluzeczka  Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy.
 Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy.
he he super masz męża
Zgadzam się - fajnego masz magika z męża ;)
                                   1 stycznia 2013 15:52 | ID: 886159
                  1 stycznia 2013 15:52 | ID: 886159
              
ja zainwestowałam w siebie i byłam u fryzjera. Zrobiłam sobie baleyage i obcięłam i 130 zł nie ma...:(
he he
ja przed swietami byłamn na cieciu i malowaniu
Ja też, tylko że u nas to 70 zł kosztuje. Ale jak mieszkałam w Olsztynie to pamiętam że też 120 zł płaciłam.
etka to ja też tak wcześniej płaciłam , nawet niedaleko tego sklepu co pracowałaś ale tam farba tak mi się szybko zmywa ,że po miesiącu nie mam koloru wcale. Tu zapłacę więcej o jakieś 50 zł i mam na dłużej i tak jak chcę i mi się podoba.
                                   1 stycznia 2013 15:53 | ID: 886161
                  1 stycznia 2013 15:53 | ID: 886161
              
Wczoraj byliśmy na zakupach i kupiłam sobie zaległy przent gwiazdkowy ;)
Piękne botki i śliczną bieliznę.
Do tego bluzkę na dzisiejszą imprezkę :)
A mój Mężuś jest nieoceniony... W sklepie przymierzałam śliczną bluzeczkę. Mąż kręcił nosem, że mu się nie podoba, że koronki, że czarna, że mu się z pogrzebem kojarzy... No a ja się chcę przede wszystkim Mężowi podobać, więc grzecznie ją w sklepie odłożyłam... Ale "chodziła" za mną ta bluzeczka przez cały czas. Pod koniec zakupów Mąż jeszcze wypytywał o tą bluzeczkę, "podobała Ci się co" itp. I wiecie co? Wróciliśmy, zajęłam się kąpaniem Szymka, a Mąż mnie woła: "zobacz, coś pod choinką leży"... Patrzę, a to ta moja bluzeczka  Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy.
 Nie wiem jak On to zrobił, bo wydaje mi się, że cały czas byliśmy razem i się nie rozłączaliśmy.
Ale Ci dobrze. Mój nie potrafi sam coś wybrać z ubrań dla mnie a co dopiero pomóc wybrać , doradzić
                                   1 stycznia 2013 16:21 | ID: 886183
                  1 stycznia 2013 16:21 | ID: 886183
              
Może z córką uda mi się jutro wyskoczyć... wreszcie trzeba na powietrze wyjść..
                                   2 stycznia 2013 09:58 | ID: 886613
                  2 stycznia 2013 09:58 | ID: 886613
              
Kupiłam sobie przed Sylwestrem bluzeczkę:)
                                   2 stycznia 2013 15:05 | ID: 886792
                  2 stycznia 2013 15:05 | ID: 886792
              
no to dzis zaszałałam.. dwie pary kozakow przecenionych ze 100na pol...
super..
jedne na koturnie, drugie na płaskim
                                   2 stycznia 2013 16:16 | ID: 886825
                  2 stycznia 2013 16:16 | ID: 886825
              
no to dzis zaszałałam.. dwie pary kozakow przecenionych ze 100na pol...
super..
jedne na koturnie, drugie na płaskim
teraz okazji będzie od groma,aby kasę mieć... chciałabym botki.
                                   2 stycznia 2013 19:33 | ID: 886894
                  2 stycznia 2013 19:33 | ID: 886894
              
dzisiaj kupiłam sobie torebkę ....
                                   2 stycznia 2013 19:39 | ID: 886895
                  2 stycznia 2013 19:39 | ID: 886895
              
no to dzis zaszałałam.. dwie pary kozakow przecenionych ze 100na pol...
super..
jedne na koturnie, drugie na płaskim
teraz okazji będzie od groma,aby kasę mieć... chciałabym botki.
jutro dalej ruszam...he he
                                   2 stycznia 2013 19:39 | ID: 886896
                  2 stycznia 2013 19:39 | ID: 886896
              
JA szampon - ślicznie pachnie (Elseve), żel pod prysznic już z myślą o szpitalu. Lubię wybierać i kupować sobie kosmetyki:), a mój mąż dostaje wtedy szału:P:P:P, bo to zwykle "chwilkę" trwa. Ale mam już na niego patent - wysyłam go do działu z akcesoriami do auta i on tam "wybiera" plak, zapach do auta itp;).
                                   2 stycznia 2013 19:50 | ID: 886899
                  2 stycznia 2013 19:50 | ID: 886899
              
JA szampon - ślicznie pachnie (Elseve), żel pod prysznic już z myślą o szpitalu. Lubię wybierać i kupować sobie kosmetyki:), a mój mąż dostaje wtedy szału:P:P:P, bo to zwykle "chwilkę" trwa. Ale mam już na niego patent - wysyłam go do działu z akcesoriami do auta i on tam "wybiera" plak, zapach do auta itp;).
czasem się tak rozdzielamy w markecie :)
                                   2 stycznia 2013 21:01 | ID: 886951
                  2 stycznia 2013 21:01 | ID: 886951
              
dzisiaj kosmetyki
                                   3 stycznia 2013 08:20 | ID: 887015
                  3 stycznia 2013 08:20 | ID: 887015
              
Ostatnio udało mi się wreszcie upolować kozaki  Jeżdziłam po galeriach, a tu sie okazało, że takie jak chciałam były w CCC na moim osiedlu.
 Jeżdziłam po galeriach, a tu sie okazało, że takie jak chciałam były w CCC na moim osiedlu. 
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!