jaki proszek do prania dla dzieci
- Zarejestrowany: 15.05.2011, 20:41
- Posty: 20
witam kochani
chcialam sie dowiedziec jakie jest Wasze zdanie o praniu ciuszków dzieciecych w proszku dla dorosłych?
mam dwie córeczki 3 latka i 2 latka i od ponad roku piore ich ubranka w zwyklym proszku (persil, dosia itd) Oczywiscie ubranka dziewczynek piore oddzielnie i z dodatkowym płukaniem (Jelp) Spotkalam sie z roznymi opiniami ze nie powinnam jeszcze zmieniac proszku bo dostana uczulenia, wysypki itp a i byly takie opinie ze jak najbardziej, mozna dziecko juz przyzwyczajac do takich specyfikow bo im pozniej zmienilabym proszek to dzieci mogly by sie juz nie przyzwyczaic i bylyby problemy skórne i nie tylko.
Jakie jest Wasze zdanie? czy dobrze zrobiłam ?
pozdrawiam
Były już o tym wątki ale w skrócie napiszę CI, że mam takie samo zdanie jak Ty. Z pierwszym dzieckiem (obecnie 2 latka) prałam w płynach i proszkach dla dzieci do ponad pół roczku - młodsza (11 miesięcy) od urodzenia była na Persil sensitiv i żadnych sensacji skórnych nie ma. Ubranka dziewczynek piorę oddzielnie jednak bez dodatkowego płukania ze zwykłymi płynami do płukania tkanin Lenor lub Silan. Żyją, mają się świetnie. Ubranka są doprane i czyste a dzieci nie mają problemów ze skórą.... Do prania niekiedy dodaję także Vanish i także nic im nie jest.
Roksanie prałam przez pierwszy miesiac ubranko w proskzu dla dzieci,pozniej wybralam jendo cyz dwa ubranka w normalnym proszku ale ze zmiekczaczem w Arielu bylo ok...zadnych uczulen,kupilismy raz rexa i sie okazuje z ena tego polskiego ma uczulenie wysypaly ja brzydkie czerwone plamy ktore zmianialy sie w skorupe i luszczyly jak skora weza i maz wpadl na pomysl-bo ja bylam w akcie desperacji od czego to moz ebyc,powiedzial zeby zmienic proszek i po rozmowach z kolezankami ktore mialy takie same objawy jak Roksana a praly proszku w Vizirze postanowilam na taki zmienic i jak reka odjal. Powiem to tak,ja bym sprobowala prania w proskzu dla doroslych ale obserwowala czy cos sie nie dzieje. Brzydko to brzmi ale metoda prob i bledow dowiesz sie czy dziecko moze miec rzeczy prane w doroslym proskzu czy tez nie.
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
w normalnym proszku, persil, ariel vizir.
U nas podobnie.
- Zarejestrowany: 01.09.2009, 11:55
- Posty: 275
Jak mała miała 7 miesięcy zaczełam prac w proszku Vizir i płucze w Lenorze i jak do tej pory nic sie nie działo.
- Zarejestrowany: 06.08.2009, 19:41
- Posty: 365
od ponad roku też piorę córci ubranka w proszku dla dorosłych i nic się nie działo i nie dzieje
Szymcio skończył pół roczku a ja dalej odruchowo piorę w Loveli. Do płukania płyn Lovela lub Chicco.
- Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
- Posty: 1025
ja piore pół na pół. do proszku Fipka dodaje normalnego proszku bo ten proszek dla dzieci nie dopiera mi dokładnie ubranek i płukam w płynie dla dzieci
- Zarejestrowany: 11.01.2011, 16:14
- Posty: 98
Ja od zawsze ufam proszkowi i wogóle produktom Jelp. nie miałam nigdy problemu z jakimś uczuleniem a i zapach nie był wyczuwalny co dla maluszków jest istotne. wcześniej kupowałam w marketach ale szczerze oferta tych produktów zawsze była mała. teraz wolę [wymoderowano] mają wszystko co pochidzi z Jelp-a a i cenowo przy zakupie za większą cenę wychodzi taniej z przesyłką gratisową. czasami naprawdę opłaca się w sieci kupowac.
- Zarejestrowany: 26.04.2013, 12:29
- Posty: 18
Ja od kilka lat piorę nasze ubrania w naturalnym i ekologicznym proszku saponella. Proszek jest z saponitu i dopiera każde plamy i to w niższych temperaturach. Nie muszę stosować wybielaczy i płynów zmiękczających. Nie uczula! Do prania w place na około 5 kg. wystarczy jedna stołowa łyżka proszku rozpuszczona w wodzie. Rozpuszczoną saponellę wlewam bezpośrednio do bębna pralki. Ten proszek jest również przeznaczony do zmywarek. W zmywarce stosuje się ją tak samo jak w wpraniu, czyli rozpuszczoną. Super zmywa naczynia i jest ekologiczny więc nawet jeśli coś zostanie na kubku to jestem pewna, że nic nam nie będzie. Proszek jest skoncetrowany w opakowaniu 4,5kg. Kosztuje około 200zł. Mi wystarcza na bardzo bardzo długo. Dodam, że dopiera nawet tłusty smar samochodowy z ubrań