jaki proszek do prania dla dzieci - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

jaki proszek do prania dla dzieci

11odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 11318
Avatar użytkownika efelinka1984
efelinka1984Poziom:
  • Zarejestrowany: 15.05.2011, 20:41
  • Posty: 20
  • Zgłoś naruszenie zasad
17 września 2011, 08:39 | ID: 639240

witam kochani
chcialam sie dowiedziec jakie jest Wasze zdanie o praniu ciuszków dzieciecych w proszku dla dorosłych?
mam dwie córeczki 3 latka i 2 latka i od ponad roku piore ich ubranka w zwyklym proszku (persil, dosia itd) Oczywiscie ubranka dziewczynek piore oddzielnie i z dodatkowym płukaniem (Jelp) Spotkalam sie z roznymi opiniami ze nie powinnam jeszcze zmieniac proszku bo dostana uczulenia, wysypki itp a i byly takie opinie ze jak najbardziej, mozna dziecko juz przyzwyczajac do takich specyfikow bo im pozniej zmienilabym proszek to dzieci mogly by sie juz nie przyzwyczaic i bylyby problemy skórne i nie tylko.
Jakie jest Wasze zdanie? czy dobrze zrobiłam ?
pozdrawiam

Użytkownik usunięty
    1
    • Zgłoś naruszenie zasad
    17 września 2011, 08:44 | ID: 639243

    Były już o tym wątki ale w skrócie napiszę CI, że mam takie samo zdanie jak Ty. Z pierwszym dzieckiem (obecnie 2 latka) prałam w płynach i proszkach dla dzieci do ponad pół roczku - młodsza (11 miesięcy) od urodzenia była na Persil sensitiv i żadnych sensacji skórnych nie ma. Ubranka dziewczynek piorę oddzielnie jednak bez dodatkowego płukania ze zwykłymi płynami do płukania tkanin Lenor lub Silan. Żyją, mają się świetnie. Ubranka są doprane i czyste a dzieci nie mają problemów ze skórą.... Do prania niekiedy dodaję także Vanish i także nic im nie jest.

    Użytkownik usunięty
      2
      • Zgłoś naruszenie zasad
      17 września 2011, 10:33 | ID: 639319

      w normalnym proszku, persil, ariel vizir.

      Użytkownik usunięty
        3
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 września 2011, 11:04 | ID: 639336

        Roksanie prałam przez pierwszy miesiac ubranko w proskzu dla dzieci,pozniej wybralam jendo cyz dwa ubranka w normalnym proszku ale ze zmiekczaczem w Arielu bylo ok...zadnych uczulen,kupilismy raz rexa i sie okazuje z ena tego polskiego ma uczulenie wysypaly ja brzydkie czerwone plamy ktore zmianialy sie w skorupe i luszczyly jak skora weza i maz wpadl na pomysl-bo ja bylam w akcie desperacji od czego to moz ebyc,powiedzial zeby zmienic proszek i po rozmowach z kolezankami ktore mialy takie same objawy jak Roksana a praly proszku w Vizirze postanowilam na taki zmienic i jak reka odjal. Powiem to tak,ja bym sprobowala prania w proskzu dla doroslych ale obserwowala czy cos sie nie dzieje. Brzydko to brzmi ale metoda prob i bledow dowiesz sie czy dziecko moze miec rzeczy prane w doroslym proskzu czy tez nie.

        Avatar użytkownika kingurcia
        kingurciaPoziom:
        • Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
        • Posty: 4294
        4
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 września 2011, 14:57 | ID: 639476
        marietta (2011-09-17 12:33:19)

        w normalnym proszku, persil, ariel vizir.


        U nas podobnie.

        Avatar użytkownika marta81
        marta81Poziom:
        • Zarejestrowany: 01.09.2009, 11:55
        • Posty: 275
        5
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 września 2011, 15:01 | ID: 639480

        Jak mała miała 7 miesięcy zaczełam prac w proszku  Vizir i płucze w Lenorze i jak do tej pory nic sie nie działo.

        Avatar użytkownika lidka12
        lidka12Poziom:
        • Zarejestrowany: 06.08.2009, 19:41
        • Posty: 365
        6
        • Zgłoś naruszenie zasad
        17 września 2011, 16:18 | ID: 639509

        od ponad roku też piorę córci ubranka w proszku dla dorosłych i nic się nie działo i nie dzieje

        Użytkownik usunięty
          7
          • Zgłoś naruszenie zasad
          17 września 2011, 20:12 | ID: 639681

          Szymcio skończył pół roczku a ja dalej odruchowo piorę w Loveli. Do płukania płyn Lovela lub Chicco.

          Użytkownik usunięty
            8
            • Zgłoś naruszenie zasad
            17 września 2011, 20:15 | ID: 639684

            a ja kiedys kupilam Jelp i stoi...

            Avatar użytkownika Garbiś
            GarbiśPoziom:
            • Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
            • Posty: 1025
            9
            • Zgłoś naruszenie zasad
            17 września 2011, 21:04 | ID: 639751

            ja piore pół na pół. do proszku Fipka dodaje normalnego proszku bo ten proszek dla dzieci nie dopiera mi dokładnie ubranek i płukam w płynie dla dzieci

            Avatar użytkownika Gosha
            GoshaPoziom:
            • Zarejestrowany: 11.01.2011, 16:14
            • Posty: 98
            10
            • Zgłoś naruszenie zasad
            8 stycznia 2013, 18:46 | ID: 890170

            Ja od zawsze ufam proszkowi i wogóle produktom Jelp. nie miałam nigdy problemu z jakimś uczuleniem a i zapach nie był wyczuwalny co dla maluszków jest istotne. wcześniej kupowałam w marketach ale szczerze oferta tych produktów zawsze była mała. teraz wolę [wymoderowano]  mają wszystko co pochidzi z Jelp-a a i cenowo przy zakupie za większą cenę wychodzi taniej z przesyłką gratisową. czasami naprawdę opłaca się w sieci kupowac.

            Ostatnio edytowany: 08.01.2013, 19:27, przez: Sonia
            Avatar użytkownika ewunia2000
            ewunia2000Poziom:
            • Zarejestrowany: 26.04.2013, 12:29
            • Posty: 18
            11
            • Zgłoś naruszenie zasad
            9 maja 2014, 08:13 | ID: 1111157
            Odp. na: #0

            Ja od kilka lat piorę nasze ubrania w naturalnym i ekologicznym proszku saponella. Proszek jest z saponitu i dopiera każde plamy i to w niższych temperaturach. Nie muszę stosować wybielaczy i płynów zmiękczających. Nie uczula! Do prania w place na około 5 kg. wystarczy jedna stołowa łyżka proszku rozpuszczona w wodzie. Rozpuszczoną saponellę wlewam bezpośrednio do bębna pralki. Ten proszek jest również przeznaczony do zmywarek. W zmywarce stosuje się ją tak samo jak w wpraniu, czyli rozpuszczoną. Super zmywa naczynia i jest ekologiczny więc nawet jeśli coś zostanie na kubku to jestem pewna, że nic nam nie będzie. Proszek jest skoncetrowany w opakowaniu 4,5kg. Kosztuje około 200zł. Mi wystarcza na bardzo bardzo długo. Dodam, że dopiera nawet tłusty smar samochodowy z ubrań {#lang_emotions_smile}