Jak czesto zapewniacie swoim dzieciom atrakcje takie jak kino,wyspy dzieci,basen,wycieczki?
11 lipca 2011 11:25 | ID: 584696
A co to jest wyspa dzieci?
11 lipca 2011 11:27 | ID: 584698
podlączam się pod pytanie.
11 lipca 2011 11:33 | ID: 584705
wyspa dzieci to miejsce szlanstwa dla dzieci -kulki,trampoliny,drabinki,tunele...Wszystko!!!!
11 lipca 2011 11:34 | ID: 584707
wyspa dzieci to miejsce szlanstwa dla dzieci -kulki,trampoliny,drabinki,tunele...Wszystko!!!!
a , u nas to jakoś inaczej nazywają..
11 lipca 2011 11:37 | ID: 584711
w Krakowie mamy ,,Wyspe dzieci,, ,,Smykoland,, i inne
11 lipca 2011 12:00 | ID: 584733
Aaaa... też chciałam o te "wyspy" zapytać.
Jesteśmy jeszcze przed regularnym odwiedzaniem tego typu miejsc. Ale od czasu do czasu staramy się zrobić Młodemu taki bardziej atrakcyjny dzień. Jako, że na codzień my jesteśmy w pracy, a On w przedszkolu i tam ma moc atrakcji (kucyki, teatr, zabawy, dzieci) to w weekend dajemy sobie możliwość odpocząć.
W przyszłą niedzielę mamy plan wybrać się do kina albo do zoo. Wszystko zależy od tego jaka będzie pogoda i czy Autka 2 są w naszym kinie w normalnej wersji, a nie tylko 3D.
11 lipca 2011 12:30 | ID: 584752
wyspa dzieci to miejsce szlanstwa dla dzieci -kulki,trampoliny,drabinki,tunele...Wszystko!!!!
u nas to poprostu sala zabaw;)
11 lipca 2011 12:40 | ID: 584760
Niestety mieszkajac w malutkiej wsi, trudno zapewnic dziecku częste rozrywki w formie, o której piszesz.
Raz-dwa razy w m-cu jest plac zabaw, wycieczka dłuższa niz do sklepu czy w gości kilka razy w roku:)
11 lipca 2011 13:44 | ID: 584804
Plac zabaw prawie codziennie, ale wszystkie inne atrakcje jeszcze nie dla nas.
11 lipca 2011 13:47 | ID: 584807
Niestety mieszkajac w malutkiej wsi, trudno zapewnic dziecku częste rozrywki w formie, o której piszesz.
Raz-dwa razy w m-cu jest plac zabaw, wycieczka dłuższa niz do sklepu czy w gości kilka razy w roku:)
Olu nie tylko na wsiach jest to problem. W większych miastach też nie zawsze jest taki park zabaw. Generalnie wyprawa do zoo, kina czy jakiegoś parku rozrywki to wydatek. Zresztą nie mały. Wolę pojechać z Młodym na wycieczkę czy pójść na spacer.
11 lipca 2011 13:53 | ID: 584813
Niestety mieszkajac w malutkiej wsi, trudno zapewnic dziecku częste rozrywki w formie, o której piszesz.
Raz-dwa razy w m-cu jest plac zabaw, wycieczka dłuższa niz do sklepu czy w gości kilka razy w roku:)
Olu nie tylko na wsiach jest to problem. W większych miastach też nie zawsze jest taki park zabaw. Generalnie wyprawa do zoo, kina czy jakiegoś parku rozrywki to wydatek. Zresztą nie mały. Wolę pojechać z Młodym na wycieczkę czy pójść na spacer.
To fakt. Za takie atrakcje trzeb apłacić, a dzieci często lepiej bawią się w lesie czy nad jeziorem niz np. w Wesołym Miasteczku.
11 lipca 2011 15:44 | ID: 584905
Niestety nie tylko w miescie dzieciom msie nudzi a mysle ze na wsi jest czasem weselej i wiecej zabawy...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.