24 lutego 2013 10:38 | ID: 916011
Narazie jest ok.... I oby tak do wieczora...
24 lutego 2013 10:59 | ID: 916020
Narazie spokój....
24 lutego 2013 11:04 | ID: 916023
Narazie spokój....
u mnie również ...
25 lutego 2013 13:10 | ID: 916596
Ból korzonków.....wzięłam tabletki przeciwbólowe i popiłam kawą Stara a głupia....
25 lutego 2013 13:11 | ID: 916598
Sąsiad...
25 lutego 2013 13:13 | ID: 916601
Sąsiad...
Znowu!!!!!! Kup sobie strzelbe....
25 lutego 2013 13:15 | ID: 916606
Sąsiad...
Znowu!!!!!! Kup sobie strzelbe....
Cały czas Basieńko.... Żeby to była Ameryka to bym odstrzeliła co nieco:))) A tak? Zamkną mnie i co wtedy?
25 lutego 2013 13:18 | ID: 916613
moje obżarstwo,nie wiem co we mnie wstapiło,
25 lutego 2013 13:18 | ID: 916614
Sąsiad...
Znowu!!!!!! Kup sobie strzelbe....
Cały czas Basieńko.... Żeby to była Ameryka to bym odstrzeliła co nieco:))) A tak? Zamkną mnie i co wtedy?
A może on się wtobie zakochał i nie wie jak poejść?
25 lutego 2013 13:27 | ID: 916620
mała znowu chora, znowu antybiotyk. Jestem wkurzona, zła na siebie. Bo po co dzieciaka było wysyłać do cholernego żłobka. Tyle ,że ja chce pracować...ale będę musiała zrezygnować ze swoich ambicji....:( i sobie popłakuje już pół dnia, bo czuję się strasznie winna..!!
25 lutego 2013 13:32 | ID: 916623
mała znowu chora, znowu antybiotyk. Jestem wkurzona, zła na siebie. Bo po co dzieciaka było wysyłać do cholernego żłobka. Tyle ,że ja chce pracować...ale będę musiała zrezygnować ze swoich ambicji....:( i sobie popłakuje już pół dnia, bo czuję się strasznie winna..!!
strasznie Ci współczuje,jeśli nie ma u Ciebie takiej potrzeby finansowej ,to rzuć tę pracę i siedź z małą w domku,przynajmniej dopóki nie pójdzie do zerówki,
25 lutego 2013 14:03 | ID: 916644
mała znowu chora, znowu antybiotyk. Jestem wkurzona, zła na siebie. Bo po co dzieciaka było wysyłać do cholernego żłobka. Tyle ,że ja chce pracować...ale będę musiała zrezygnować ze swoich ambicji....:( i sobie popłakuje już pół dnia, bo czuję się strasznie winna..!!
To nie Twoja wina kochana!!!! To takie cos z tymi chorobami- dziecko ma od razu styczność z zarazkami i dlatego!!!! Nie martw się, wiem, jak sie czujesz, bo tez to przerabiałam... Tulam!!!
25 lutego 2013 14:04 | ID: 916645
Sąsiad...
Znowu!!!!!! Kup sobie strzelbe....
Cały czas Basieńko.... Żeby to była Ameryka to bym odstrzeliła co nieco:))) A tak? Zamkną mnie i co wtedy?
A może on się wtobie zakochał i nie wie jak poejść?
Toć on moim ojcem by mógł być:)))) Ale z racji wieku nie zmądrzał:(((
25 lutego 2013 14:19 | ID: 916651
mała znowu chora, znowu antybiotyk. Jestem wkurzona, zła na siebie. Bo po co dzieciaka było wysyłać do cholernego żłobka. Tyle ,że ja chce pracować...ale będę musiała zrezygnować ze swoich ambicji....:( i sobie popłakuje już pół dnia, bo czuję się strasznie winna..!!
strasznie Ci współczuje,jeśli nie ma u Ciebie takiej potrzeby finansowej ,to rzuć tę pracę i siedź z małą w domku,przynajmniej dopóki nie pójdzie do zerówki,
może i tak, ale ja chce pracować, chce iść wkońcu na swoje, a jak nie będe pracować to bede mieszkać z teściową jeszcze dłuuugo!! ale chce dobra mojego dziecka. I ta cała odpowiedzialność spada na mnie!!
3 marca 2013 13:29 | ID: 920422
Dym z papierosów od sąsiadów Mam wrażenie, że nic nie robią tylko palą papierosy
3 marca 2013 13:46 | ID: 920440
... samotność i ta cisza w domu a za oknem łomot osłony balkonowej...
3 marca 2013 13:49 | ID: 920443
że pogoda się zepsuła a mieliśmy zaplanowany spacer na dziś:(:(
3 marca 2013 14:00 | ID: 920445
mój katar - czuję się paskudnie !!!
3 marca 2013 14:11 | ID: 920452
... samotność i ta cisza w domu a za oknem łomot osłony balkonowej...
O jak ja ci tej ciszy zazdroszczę! Głowa mnie dziś strasznie boli, normalnie migrenę mam, dzieci chałasuję stary telewizor rozkręcił nie słyszy chyba... Wzięłam tabletkę może trochę pomoże.
3 marca 2013 14:21 | ID: 920455
... samotność i ta cisza w domu a za oknem łomot osłony balkonowej...
O jak ja ci tej ciszy zazdroszczę! Głowa mnie dziś strasznie boli, normalnie migrenę mam, dzieci chałasuję stary telewizor rozkręcił nie słyszy chyba... Wzięłam tabletkę może trochę pomoże.
mnie dopadł z kolei paskudny katar . Wzięłam na weekend służbowe dokumenty i miałam zamiar trochę popracować , tymczasem wszystko zawiozę z powrotem nie tknięte . Jak tu pisać , gdy z nosa leci na maxa ...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.