Dziś w Olsztynie 200 osób w jednej chwili straciło pracę
- Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
- Posty: 476
Czyli tak jak w nagłówku, dzień jak co dzień człowiek szykuje się do pracy i dostaje sms(!!!!!!!!!!!!!!!!) o tym, że decyzją dyr oddział firmy zostaje zamknięty, i że zapraszają po wypowiedzenia.
200 osób straciło pracę, niewdzięczną, bo w call center ale dla wielu jedyne źródło zarobku.
Gdzie tu sprawiedliwość? w momencie gdy jak nie masz orzeczenia o niepełnosprawności albo nie jesteś studentem to nikt człowieka 50+, młodszych i matek z dziećmi nie przyjmie do pracy?!
Sama jestem matką, samotną i wielokrotnie w naszym mieście odmówiono mi przyjęcia z racji tego że nie jestem dyspozycyjna bo mam dziecko!!!!
Wyrabiałam sie za 700 zł miesięcznie bez składek, i ciągle pracy szukam...
Frustracja sięga zenitu....
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Koszmar!!! Bardzo Ci współczuję. Tak naprawdę, bo nawet nie wiem co Tobie poradzić. Może póki co poszukaj pracy jako opiekunka dziecka. Za te 700 zł lekko znajdziesz pracę. A myślę, że i więcej. A może będziesz mogła opiekować się chodząć ze swoim dzieckiem albo w swoim domu. Ja mam dobre doświadczenia z opiekowania się dziećmi i dlatego to radzę szukającym pracy.
- Zarejestrowany: 18.09.2012, 14:39
- Posty: 4749
Frustracja to mało powiedziane. Doskonale to rozumiem, bo dwa lata bujałam się na śmieciowych umowach parotygodniowych maks dorabiając bo matka to pracownik który ma potrzeby - taki student ich nie ma, więc wolą wybrać jego i takie komunikat w umowach o pracę dostawałam prosto w oczy. Nie ważne, że właśnie taki pracownik będzie się starał najbardziej bo mu na pracy będzie zależało jak nikomu.
Matka to pracownik drugiej kategorii
- Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
- Posty: 476
no niestety a przeglądając oferty pracy nie ma nic.....
Dunia, dziękuję za radę chyba będę musiała się przełamać ...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Milka, do czego chcesz się przełamać? Opiekunka dziecka, to bardzo odpowiedzialna sprawa. Nie wszystkie kobiety do tego nadają się. Będąc opiekunką spotkałam na placu zabaw młodą dziewczynę, która opikowała się chłopczykiem przyprowadzając swoją córeczkę . I rodzice byli bardzo zadowoleni, bo chłopczyk miał towarzystwo i nie wyrastał na jedynaka.
Bycie opiekunką ma wiele zalet także dla opiekunki. Częste spacery na świeżym powietrzu. Gdzie znajdziesz taką pracę? Żywy kontakt ze współpracownikiem czyli dzieckiem wpatrzonym w Ciebie. Doświadczenia , które możesz przenieść na swoje dzieci. Nie zrażaj się opiniami innych matek. Jeśli podejdziesz z sercem do takiej pracy, to będzie dobrze. A podopiecznego na pewno znajdziesz.
- Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:05
- Posty: 936
Milka a czemu na rozmowach kwalifikacyjnych mówisz otwarcie ze masz dziecko(jeśli to robisz bo tego w sumie nie napisałaś)? Może warto to zmienić? Nie żebyś miała się wstydzić, że jesteś matką ale np. powiedzenie na rozmowie, w odpowiedzi na pytaie czy masz dzieci że Twoje życie prywatne w żaden sposób nie wpływa na Twoją pracę ponieważ wszystkie problemy zostawiasz w domu może sprawić, że nikt dalej nie będzie pytał czy masz męża czy dziecko. Zdejmij obrączkę na rozmowę, nie wpisuj w CV stanu cywilnego- nie ma takiego obowiązku. Czasami trzeba "zakombinować" - a jak już będziesz w pracy i pokażesz, że jesteś dobrym pracownikiem to nikt Cię nie zwolni bo masz dziecko. Powodzenia w szukaniu pracy!
- Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
- Posty: 476
Moniko nie mówie i obrączki nie nosze bo jestem w trakcie rozwodu, jednakowoż godziny pracy czesto są takie, że nie jestem w stanie dziecka z przedszkola odebrac a w Olsztynie jestem sama nie mamżadnej rodziny a na opiekunkę mnie nie stac.
także jestem ograniczona czasowo i dlatego jestem niedyspozycyjna...
- Zarejestrowany: 04.03.2013, 09:05
- Posty: 936
rozumiem, czyli patowa sytuacja jednym słowem bo pracodawcy nie są tu źli tylko faktycznie nie możesz być dyspozycyjna (a ja od razu pomyślałam o bezdusznych pracodawcach co myślą, ze jak jest dziecko to matka najlepiej nic by nie robiła tylko kasę brała).
Może znajdziesz jakąś mamę na macierzyńskim, która weźmie na kilka godzin dziennie opiekować się Twoim dzieckiem - za niewielkie piniądze w ramach "dorobienia".
Tak czy inaczej - powodzenia!
- Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
- Posty: 476
Moja córka chodzi do przedszkola więc kruszyną nie jest ale nawet za niewielkie pieniądze nie stac dawać mi ja pod opiekę w momencie kiedy pensja ledwo na opłaty wystarcza i skromne życie
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
Milka jak ja Cię bardzo rozumiem!!
Jestem na etapie szukania znowu pracy...ponieważ w ostatniej zarabiałam po 400 zł;/ właśnie też z powodu że nie mogłam pracować na cały etat bo nie zawsze ma mi kto odebrać dziecko. Tyle że ja jestem w lepszej sytuacji bo mam rodzinę, tyle że oni również pracują i to w tym samym zakładzie pracy co mój mąż!! Także również szukam pracy tak, abym mogła odbierać dziecko ze złobka, pożniej z przedszkola...
- Zarejestrowany: 15.01.2010, 07:37
- Posty: 2849
Milka tak jak radzi Dunia, ja bym sie rozejrzała za pracą jako opiekunka. Pamiętam gdy mieszkałam w Olsztynie też sama tylko z dwójką dzieci, to też zajmowałam się rocznym chłopcem. Było o tyle dobrze, że mogłam w czasie spaceru odebrać swoje dzieci ze szkoły i zaprowadzic jej do domu. Bardzo się z tym moim podopiecznym polubiliśmy i jak musiałam po roku zrezygnować to robiłam to z ciężkim sercem.
Przy szukaniu pracy korzystałam z serwisu niania.pl
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Masakra! Bardzo ci współczuję.
Masz dzieci- niedobrze!
Nie masz-też źle!
Dziwić się potem że matki za granicą chętnie rodzą..
- Zarejestrowany: 10.01.2010, 14:35
- Posty: 7481
współczuję:(
Niestety matki mają bardzo cieżko z pracą:(
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Współczuję i życzę powdzenia w szukaniu pracy...
- Zarejestrowany: 01.09.2009, 11:55
- Posty: 275
Tez bardzo współczuje i wiem jak to jest samej z dzieckiem.Tez nie mam nikogo kto móglby zaprowadzac dziecko do przedszkola.Obecnie nie pracuje siedze w domku dziecko w przedszkolu,pomyslalam sobie,że jak byś znalazła sobie pracę to chetnie pomoge w odbieraniu czy nawet jak mała zachoruje w opiece nad nią:))
Ubolewam nad dzisiejszą młodzieżą Walka o pracę, o byt, to mi się w głowie nie mieści Bardzo ci współczuje Tylko się nie załamuj
- Zarejestrowany: 15.04.2013, 07:05
- Posty: 1228
a my chcemy pomagac ukrainie
- Zarejestrowany: 18.12.2010, 08:16
- Posty: 645
Tez bardzo współczuje i wiem jak to jest samej z dzieckiem.Tez nie mam nikogo kto móglby zaprowadzac dziecko do przedszkola.Obecnie nie pracuje siedze w domku dziecko w przedszkolu,pomyslalam sobie,że jak byś znalazła sobie pracę to chetnie pomoge w odbieraniu czy nawet jak mała zachoruje w opiece nad nią:))
MARTA, przywracasz wiarę w ludzi ! To jedna z najwspanialszych rzeczy jakie ostatnio przeczytałam na Familce! Są jednak normalni ludzie, którzy mogą bezinteresownie pomagać, gratuluję.
Milka, spokojnie i bez nerwów. Ja doskonale wiem jak szuka się pracy w naszej Polsce ale najgorsze co możesz zrobić to sie załamać. Głowa do góry, dla Ciebie też wyjdzie słoneczko !
Mam nadzieję, że sytuacja niebawem Milko Ci się odmieni - ściskam mocno!!!
Jest ciężko na rynku pracy, znam ten temat szukania pracy i żadnej nadziei wokół. Oby wszystko szybko się zmienio. Pozdrawiam!
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
dzisiaj pojawiło się dużo ogłoszeń, że firmy call center zatrudnią, byłych pracowników firmy EcoVital. widziałaś? jest szansa na zatrudnienie w telemarketingu, jeśli nadal chcesz w tym pracować!
- Zarejestrowany: 06.12.2010, 09:39
- Posty: 476
ogłoszenie widziałam firme która zatrudnia znam bo tam pracowałam ale w związku z niedyspozycyjnoscia podziękowano mi