Rodzice adopcyjni dziecka z niepełnosprawnością - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek

Rodzice adopcyjni dziecka z niepełnosprawnością

2odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 6647
Avatar użytkownika Weronika Rzymska
  • Zarejestrowany: 05.10.2016, 20:40
  • Posty: 1
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 października 2016, 20:45 | ID: 1345345

Witam serdecznie
Jestem studentką II roku studiów magisterskich "Edukacja integracyjna i włączająca" na UW. Piszę pracę na temat adopcji dzieci z niepełnosprawnościami w Polsce. Będę planowała badania rodziców, którzy na taką adopcję się zdecydowali - może być w formie internetowej.
Bardzo proszę wszystkich gotowych do opowiedzenia o swojej drodze, radościach i trudnościach o odzew, gdyż na pewno trudno będzie mi znaleźć wystarczającą liczbę chętnych. Oczywiście badania będą anonimowe.
Z poważaniem
WRz.

 
 
Avatar użytkownika Patrycja Sobolewska
  • Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
  • Posty: 19647
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
5 października 2016, 20:46 | ID: 1345347

Podesle dalej ankiete !

Avatar użytkownika szydelko
szydelkoPoziom:
  • Zarejestrowany: 13.02.2014, 12:28
  • Posty: 683
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
6 października 2016, 08:26 | ID: 1345385

Tak naprawde dzieci adoptowane prawie wszystie , a szczególnie dzieci adoptowane w wieku troche starszym są niepełnosprawne.Mój  wnuczek jest dzieckiem adoptowanym.Corka adoptowała go gdy chłopczyk miał 4 lata jako dziecko zdrowe ale problemy dziecka spowodowane wczześniejszymi przeżyciami uczyniły go w pewnym sensie niepełnosprawnym.Zacznijmy od zupełnie zepsutych ząbków,niesmiałości,nagłych napadów złości i krzyków,kłopotów z apetytem.Dziecko 4 letnie potrafi ukrywac jakieś swoje problemy ,bo boi si że go oddadzą,wie co to sąd, psycholog,piecza.Długo mimo wielkiej miłości nowych rodziców,jest niepewne swojej przyszłości.Jeszcze wiele wiele innych problemów.Zamiast włączyc sie w beztroskie zabawy z innymi dziecmi czsto staje z boku i obserwuje czy nic mu nie grozi.Czy to juz nie jest w pewnym sensie niepełnosprawnośc?Rodziców którzy adoptują dzieci z niepełnosprawnością intelektualną i fizyczną bardo podziwiam i wiem jakie tu pitrzą si problemy.