Już ponad pięć milionów dzieci z in vitro
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Jak podali ostatnio naukowcy, do 2008 roku na całym świecie doszło już do 5 milionów udanych zapłodnień in vitro. Według statystyk Europejskiego Towarzystwa Rozrodu Człowieka i Embriologii (ESHRE) każdego roku przeprowadza się 1,5 miliona zabiegów in vitro w wyniku których przychodzi na świat około 350 tysięcy dzieci - to niemal tysiąc każdego dnia.
źródło: Newsweek
Przyznam, że nie spodziewałam się, że to tak powszechne zjawisko. A co Wy sądzicie o tych danych?
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Teraz trzeba pomnożyć tę liczbę przez 15-20 (bo tyle średnio dzieci musi zginąć, żeby szczęśliwie poczęło sie jedno dziecko z in vitro) i mamy pełen koszt całej akcji... :(
To wspaniale, że ta metoda może uszczęśliwić pary małżeńskie pragnące mieć dzieci :)
- Zarejestrowany: 06.07.2012, 08:56
- Posty: 46
Bartt jakie dzieci trzeba zabić aby mogło życ to jedno. Chcesz wyłołac poczucie winy nie wiedząc tak naprawdę od którego nomentu możemy uzywać pojecia dziecko. Czy wiesz dlaczego pomimo tylu prób zabiegu in-vitro rodzi sie tak naprawde nie wiele dzieci. Nie wiesz bo niby skąd masz wiedzieć , chcesz bronić dzieci to walcz o to aby dzieci w szkołach nie były głodne, i kazde te narodzone miało możliwośc rozwoju duchowego i fizycznego , profesjonalną opieke lekarską a rodzice godznie i w dobrobycie mogli je wychowywać. "Czy wiesz która drogą duch wstepuje w kości brzemiennej" to biblijny werset , który jak zrozumiesz nie bedziesz pisał bzdur i tobie podobni.
Sama mam w rodzinie dzieci z in vitro i widzę, ile szczęścia dają rodzicom. Mamy wolną wolę i prawo wyboru - niech każdy decyduje według własneog sumienia a zostanie za to rozliczony tak, jak Bóg będzie uważał za słuszne, a nie ludzie.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Bartt jakie dzieci trzeba zabić aby mogło życ to jedno. Chcesz wyłołac poczucie winy nie wiedząc tak naprawdę od którego nomentu możemy uzywać pojecia dziecko. Czy wiesz dlaczego pomimo tylu prób zabiegu in-vitro rodzi sie tak naprawde nie wiele dzieci. Nie wiesz bo niby skąd masz wiedzieć , chcesz bronić dzieci to walcz o to aby dzieci w szkołach nie były głodne, i kazde te narodzone miało możliwośc rozwoju duchowego i fizycznego , profesjonalną opieke lekarską a rodzice godznie i w dobrobycie mogli je wychowywać. "Czy wiesz która drogą duch wstepuje w kości brzemiennej" to biblijny werset , który jak zrozumiesz nie bedziesz pisał bzdur i tobie podobni.
O czym Ty piszesz? :) To, że podczas całego procesu in vitro giną inne dzieci, lub są zamrażane, jest faktem. To, że są dopiero na samym początku swojego rozwoju, nie znaczy, że nie są ludźmi. Jeśli twierdzisz, że człowiek nie jest człowiekiem od samego początku, to powiedz proszę, od którego momentu nim jest?
Sama mam w rodzinie dzieci z in vitro i widzę, ile szczęścia dają rodzicom. Mamy wolną wolę i prawo wyboru - niech każdy decyduje według własneog sumienia a zostanie za to rozliczony tak, jak Bóg będzie uważał za słuszne, a nie ludzie.
To wygodne stwierdzić, że każdy niech sobie sam decyduje, a Bóg rozliczy ludzi... ale Bóg coś chyba jednak wspomniał o świętości życia. I o odpowiedzialności też coś mówił...
Sama mam w rodzinie dzieci z in vitro i widzę, ile szczęścia dają rodzicom. Mamy wolną wolę i prawo wyboru - niech każdy decyduje według własneog sumienia a zostanie za to rozliczony tak, jak Bóg będzie uważał za słuszne, a nie ludzie.
To wygodne stwierdzić, że każdy niech sobie sam decyduje, a Bóg rozliczy ludzi... ale Bóg coś chyba jednak wspomniał o świętości życia. I o odpowiedzialności też coś mówił...
Dobrze wiem jak trudn z Tobą polemizować i nie będę na siłę udowadniać swojego zdania.
Bóg dał nam wolną wolę i nie nakazał, abyśmy decydowali jedni za drugich. I uważam, że w kwestii in vitro nie mamy prawa decydować za innych, a jedynie za siebie.
- Zarejestrowany: 06.07.2012, 08:56
- Posty: 46
Bartt ja nie twierdze że człowiek nie jest człowiekiem , ja wiem od jakiego momentu nim jest dlatego wiem że sie mylisz.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Bartt ja nie twierdze że człowiek nie jest człowiekiem , ja wiem od jakiego momentu nim jest dlatego wiem że sie mylisz.
Hmm... "wiem, ale nie powiem!" ?
Bóg dał nam wolną wolę i nie nakazał, abyśmy decydowali jedni za drugich. I uważam, że w kwestii in vitro nie mamy prawa decydować za innych, a jedynie za siebie.
Jestem otwarty na rzeczową dyskusję - zawsze. :)
Bóg dał nam wolną wolę - św. Paweł powiedział, że wszystko nam wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść.
Naszym obowiązkiem jest m.in. troska o tych, którzy sami nie mogą się obronić.
- Zarejestrowany: 06.07.2012, 08:56
- Posty: 46
Bartt skoro naprawde uważasz że masz obowiązek troski o tych którzy nie sa wstanie sie obronić to ja też uwazam ze to słuszne i bardzo potrzebne. Zapraszam Ciebie do szkół gdzie dzieci głodujjjjjjjjjjjjją.Przekonaj mężów i ojców aby nie gnębili żon i dzieci , stań w obronie krzywdzonego w sądzie , gdy nie ma obrońcy. Przekonaj kobiety aby mówiąc potocznie nie waliły męzów po rogach, znajdz takie wersety biblijne i zacytuj je aby dac ludziom nadzieje i zrozumienie tego w czym sie obracają , co słuzy a co szkodz i jeszcze jedno znajdz droge aby do Nich dotrzeć. Zapewniam Ciebie braknie Ci życia aby nieść pomoc słabszym.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Bartt skoro naprawde uważasz że masz obowiązek troski o tych którzy nie sa wstanie sie obronić to ja też uwazam ze to słuszne i bardzo potrzebne. Zapraszam Ciebie do szkół gdzie dzieci głodujjjjjjjjjjjjją.Przekonaj mężów i ojców aby nie gnębili żon i dzieci , stań w obronie krzywdzonego w sądzie , gdy nie ma obrońcy. Przekonaj kobiety aby mówiąc potocznie nie waliły męzów po rogach, znajdz takie wersety biblijne i zacytuj je aby dac ludziom nadzieje i zrozumienie tego w czym sie obracają , co słuzy a co szkodz i jeszcze jedno znajdz droge aby do Nich dotrzeć. Zapewniam Ciebie braknie Ci życia aby nieść pomoc słabszym.
Bla, bla, bla... co ma jedno z drugim wspólnego?
- Zarejestrowany: 06.07.2012, 08:56
- Posty: 46
Bartt BÓG przez Ciebie przemówił i ukazał co potrafisz, Widzisz każdy potrafi napisac Bla, Bla gdy trzeba się wziąć do roboty, łatwo wycierać sobie gebę wersetami biblijnymi i kopac innych. zapewne znasz werset biblijny " człowiek ma wiele zamysłów ale słowa należa do Pana".
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Bartt BÓG przez Ciebie przemówił i ukazał co potrafisz, Widzisz każdy potrafi napisac Bla, Bla gdy trzeba się wziąć do roboty, łatwo wycierać sobie gebę wersetami biblijnymi i kopac innych. zapewne znasz werset biblijny " człowiek ma wiele zamysłów ale słowa należa do Pana".
Ciekawe, że to właśnie Ty piszesz o wycieraniu sobie gęby wersetami biblijnymi - ot chichot :)
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
Bartt jakie dzieci trzeba zabić aby mogło życ to jedno. Chcesz wyłołac poczucie winy nie wiedząc tak naprawdę od którego nomentu możemy uzywać pojecia dziecko. Czy wiesz dlaczego pomimo tylu prób zabiegu in-vitro rodzi sie tak naprawde nie wiele dzieci. Nie wiesz bo niby skąd masz wiedzieć , chcesz bronić dzieci to walcz o to aby dzieci w szkołach nie były głodne, i kazde te narodzone miało możliwośc rozwoju duchowego i fizycznego , profesjonalną opieke lekarską a rodzice godznie i w dobrobycie mogli je wychowywać. "Czy wiesz która drogą duch wstepuje w kości brzemiennej" to biblijny werset , który jak zrozumiesz nie bedziesz pisał bzdur i tobie podobni.
O czym Ty piszesz? :) To, że podczas całego procesu in vitro giną inne dzieci, lub są zamrażane, jest faktem. To, że są dopiero na samym początku swojego rozwoju, nie znaczy, że nie są ludźmi. Jeśli twierdzisz, że człowiek nie jest człowiekiem od samego początku, to powiedz proszę, od którego momentu nim jest?
Sama mam w rodzinie dzieci z in vitro i widzę, ile szczęścia dają rodzicom. Mamy wolną wolę i prawo wyboru - niech każdy decyduje według własneog sumienia a zostanie za to rozliczony tak, jak Bóg będzie uważał za słuszne, a nie ludzie.
To wygodne stwierdzić, że każdy niech sobie sam decyduje, a Bóg rozliczy ludzi... ale Bóg coś chyba jednak wspomniał o świętości życia. I o odpowiedzialności też coś mówił...
moze zdecyduj sie gina czy sa zamrazane?...i jak to ladnie brzmi dzieci sa zamrazane....jesli ktos faktycznie ma z tym problem to ivf jest nie dla niego.proste jak budowa cepa.
Osobiscie nie mam probl z cala procedura , rozumiem ze ktos moze miec rozterki na tle religijnym, ale niech nikt bzdur o zabijaniu nie pisze.