Pomysły młodej nianiKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 19, liczba wizyt: 56664 |
Nadesłane przez: RMagda 19-02-2013 10:39
Ostatnio Janek zapytał mnie, jak się robi świece. Świece robi się z wosku – odpowiadam. Wosk modeluje się według upodobania, w środku umieszcza się knot i gotowe. Rozmowa na tym się zakończyła. A mi w głowie zakwitł pomysł na niezwykłą zabawę. Zabawę w powstawanie przedmiotów.
UWAGA – efekt końcowy jest naprawdę rewelacyjny! Świeca, którą wykonacie wspólnie, może stać się wyjątkowym prezentem dla każdego.
Potrzebne będą:
- wosk do robienia świec + knot (w sklepach internetowych na pewno znajdziesz tego typu rzeczy),
- filiżanka,
- niewielki garnuszek (taki, którego nie szkoda Ci zniszczyć)
- woda,
- garnek,
- olejki zapachowe (takie, które lubicie najbardziej).
Kiedy już uzbierasz wszystkie elementy potrzebne do zrobienia świecy – połowa sukcesu za Tobą! Teraz pora do wykonania świecy. Przygotuj sobie pole do wykonywania przedmiotu.
UWAGA: Świece nadają nastrój, zapalamy je w szczególnych momentach. Dlatego my podczas samego robienia świecy również dbamy o doskonałą atmosferę – proponuję ulubioną muzykę.
W garnku podgrzewamy wodę. Kiedy uzyskamy wrzątek, pora na wsypanie odpowiedniej ilości wosku (zazwyczaj jest to granulat) do niepotrzebnego garnuszka i włożenie całości do kąpieli wodnej. Wosk zacznie się nam ładnie rozpuszczać. Aby uzyskać klarowną masę, warto podczas podgrzewania mieszać co chwila zawartość garnuszka.
W filiżance umieście knot na metalowej podstawce. Ważne, aby był on dosyć długi (niech śmiało wystaje około 7 centymetrów z filiżanki.
Do rozpuszczonego wosku dodajcie trochę aromatu. Tutaj działacie według własnego uznania – jeśli świeca ma być bardzo aromatyczna, wlewacie więcej zapachu.
Najtrudniejszy etap to przelewanie wosku do filiżanki. To trochę jak andrzejkowa zabawa – nie robimy tego gwałtownie, bo inaczej przesuniemy knot. Najlepiej, jeśli najpierw ostrożnie wylejecie trochę wosku na samo dno, przesuniecie z powrotem knot na sam środek filiżanki, a potem będziecie kontynuować wlewanie reszty pachnącej masy.
A teraz z kolei etap najtrudniejszy dla każdego dziecka – czekanie na efekty! Wosk musi wystygnąć, a nam się dłuży i już chcielibyśmy, żeby wszystko było gotowe. Warto w tym momencie zająć się zrobieniem specjalnej dekoracji, która uatrakcyjni naszą filiżankę.
Potrzebne będą:
- kawałek kartki z bloku rysunkowego,
- nożyczki,
- kredki, flamastry, kolorowe długopisy.
Te elementy posłużą nam do wykonania niewielkiej karteczki, imitującej taką, jaka zawsze znajduje się na końcu torebki od herbaty. Pozwólcie dziecku puścić wodze fantazji i wykonać taką „metkę”, jaką sobie wyobrazi. W środku karteczki możecie umieścić dedykację dla obdarowanej osoby.
Do kolejnego etapu pracy przystępujemy dopiero następnego dnia. Może zdarzyć się, że wosk w świeczce ułożył się tak, że wokół knota zrobił nam się niewielki dołek. Tym, którzy nie lubią czekać, polecam wsypanie części granulatu do tego otworu i gotowe. Perfekcjoniści gotują wosk po raz kolejny i uzupełniają ubytek kolejną porcją wosku.
Na pewno już wiecie, czemu knot od świeczki miał być tak długi – będzie nam imitował sznureczek od zaparzonej herbaty – teraz pora na przyczepienie do niego naszej „metki”. Możecie zrobić to spinaczem, klejem lub w inny, dowolny sposób – ważne, aby się trzymało.
Wygląda na to, że Wasza świeczka jest już gotowa! Może zapalicie ją od razu i wypełnicie całe mieszkanie ulubionym aromatem? A może po prostu przewiążecie ją ozdobną wstążką i podarujecie komuś wyjątkowemu? Zadecydujcie sami!