On- mój J. J. i Ja- A.A....czyli nasza codziennośćKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 294, liczba wizyt: 529785 |
Nadesłane przez: anetaab 08-12-2011 21:20
Czy zawsze musi być jakies ale??
Tak mi zależy na tym, żebyśmy do soboty wydobrzeli.
W sobotę Piotruś - Kubusiowy kumpel spacerowy :) ma urodzinki.
W Kubusiowe urodzinki Oni u nas zagościli, a jak będzie z nami wciąż nie wiadomo.
Czujemy się lepiej, a i owszem,
tyle że- synuś dostał wysypki prawdopodobnie od antybiotyku,
wszystko działa przeciwko nam...ah...
Pociesza mnie jedynie myśl , że
" Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta...
Święty Mikołaj przybywa by spełnić me wszystkie cudowne sny"
17 grudnia prawdopodobnie czeka nas wizyta...