On,Ona i dzieciakiKategorie: Żyj chwilą, Rodzicielstwo Liczba wpisów: 108, liczba wizyt: 255485 |
Nadesłane przez: malenstwo_1986 31-10-2011 20:19
...mija leniwie. W zasadzie dzis nie wydarzylo sie nic godnego uwagi. Mloda zdrowieje po antybiotyku. Ja dzis spedzilam troche czasu z dzieckiem, po raz kolejny same...bo tata to tylko w pracy. Czasami sie zastanawiam po co mi maz, skoro nie ma go cale dnie:D?...no ale sa sytuacje keidy sie przydaje:).
Rano pospiewlyasmy z Roksana i odswiezylysmy piosenki kutlowego zepsolu dzieciecego "Fasolki":), radosci bylo co nie miara. Jak ktoras piosenka sie spodobala to bylo mamusiu cicho, nie spiewaj:). Zadziwia mnie to dziecko coraz bardziej.
Ja czekam dalej na wzynaczenie terminu na obronie i tak mija sobie dzien, tydzien za tygodnie a to ja dobrnelam juz gdzies do 35 tc:)...jeszcze 5 tygodni i bedzie nas czworo:) - bylebym zdazyla sie obronic przed porodem, a pozniej to juz sie niczym nie bede martwic, bo etap edukacji w moim zyciu na poziomie instytucji edukacyjnych w moim wykonaniu zostanie oficjalnie zamkniety, alleluja:)
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-3-50/b0p12002,Poniedzialek.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-3-50/b511-1,OnOna-i-dzieciaki.html