Moje-MacierzyństwoKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 82, liczba wizyt: 224095 |
Nadesłane przez: exarol 05-03-2015 09:35
Miłość matki jest najczystszą formą miłości.
W moim domu przez półtora roku taką matczyną miłością obdarzany był nasz futrzak. Miłość Demona wynagradzała mi nieudane próby zajścia w ciążę, dlatego kiedy w końcu dowiedziałam się, że będę miała dzidziusia, jedna myśl nie dawała mi spokoju – Jak Demon przyjmie maluszka w domu???
Pierwsze znaki były obiecujące, piesek w nocy przytulał mi się do brzuszka ( tak, ta nasza mała zaraza śpi razem z nami ), stał się bardziej delikatny i ogólnie, jak na niego, bardziej ogarnięty ;-). Kolejna fala przerażenia spłynęła na mnie w szpitalu po porodzie. Przerażona rolą matki, zastanawiałam się jak na nowego członka rodziny zareaguje nasz „synek”. Wszystkie strachy i lęki rozwiały się w momencie kiedy przekroczyłam próg domu. Mój piesek był zachwycony, tym, że mnie widzi, ale najważniejsze, że był zachwycony tym, że przyszłam z dzidzią. Zaraz po wejściu do domu zrobiliśmy coś, co zapewne przerazi większość mam, położyliśmy małą na naszym łóżku w sypialni i oczywiście będąc cały czas z nią wpuściliśmy do pokoju pieska. Demon był zachwycony nowym dzieckiem. Wylizał jej rączki, nóżki, dał „buziaka” i od tego momentu Majśka stała się oficjalnie zaakceptowaną przez wszystkich częścią rodziny.
Teraz nasze dzieciaki wspaniale ze sobą koegzystują w zdrowiu i miłości
A teraz kilka rad dla posiadaczy futrzaków:
1. Weterynarze zalecają, aby po urządzeniu pokoju dziecka pies nie miał już do niego wstępu, aby nauczył się, że nie wolno mu w tym pokoju przebywać. Ja zrobiłam zupełnie odwrotnie, jak tylko urządziłam pokój Majśki, Demon był pierwszym „zwiedzającym”. Nie chciałam, aby jego ” przygoda” z dzidzią zaczęła się od zakazów, bo bałam się, że może go to nastawić negatywnie do dziecka. Aktualnie Demon regularnie przebywa w dziecięcym pokoiku i zarówno on jak i Majka są z tego powodu zadowoleni
2. Jeszcze podczas pobytu w szpitalu, daj mężowi ( lub innemu odwiedzającemu) ubranko, w które dziecko było ubrane i które przeszło jego zapachem. Dobrze jest udostępnić psu zapach dziecka, aby miał szansę się z nim oswoić.
3. Po powrocie do domu, koniecznie wejdź do mieszkania sama, bez dziecka. Musisz pamiętać, że podczas tych czterech dni kiedy Cię nie było, Twój piesek bardzo za Tobą tęsknił. A jednoczesne pojawienie się w domu Ciebie, oraz dziecka może spowodować niepotrzebny zamęt w główce Twojego pupila. Dlatego wejdź pierwsza, przywitaj się z psem, a dopiero po tym zaproś do domu tatusia z dzieckiem
4. I co najważniejsze bądź cierpliwa. Dla Ciebie rola mamy jest czymś nowym, ale musisz pamiętać, że rola starszej „siostrzyczki lub braciszka” jest również nowością dla Twojego pieska, dlatego, nie krzycz na niego i nie karz go za każdym razem kiedy podejdzie za blisko dzidzi, lub da jej ” buziaka”. Pies też musi się nauczyć na co może sobie pozwolić przy dziecku, daj mu na to czas.