Etap Drugi życia dorosłegoKategorie: Rodzicielstwo, Ciąża Liczba wpisów: 139, liczba wizyt: 317169 |
Nadesłane przez: Ania_29 02-09-2011 12:26
Tym razem Szymusiowy, hihi. Smaruję mu dzisiaj rano dziąsełka Dentinoxem i co czuję? Lewa dolna jedyneczka się przebija przez dziąsełka :) Strasznie mnie to ucieszyło.
Mój synek za tydzień kończy pół roczku. Tak szybko rośnie ta nasza pociecha. Nie mogę się na niego napatrzeć, taki już duży i bystry z niego chłopak. I taki radosny. Wprawdzie troszkę ostatnio marudny ale nie ma się co dziwić, skoro wychodzi mu ząbek.
Ja natomiast łysieję. Garściami wychodzą mi włosy :( W ciąży zrobiły się grube i gęste a teraz wracają do swojej kiepściutkiej normalności.
Za tydzień idziemy na wesele. Muszę sie wyrwać na zakupy po jakąś weselną kreację. Znowu będzie płacz i zgrzytanie zębów. Strasznie jestem niewymiarowa, Mąż się zawsze śmieje, że ja to powinnam ubrania kupować w sklepie z odzieżą dziecięcą. Rozmiar 34 jest na mnie za duży! I jak tu kupić coś, żeby jeszcze ładnie w tym wyglądać. Normalnie z cudem to graniczy. A do tego wszystkiego wesele jest dwudniowe. Czyli kreacji potrzebuję dwóch.
Od wcoraj męczę się z zatkanymi uszami. Nie wiem co jest tego powodem, bo nawet z domu się nie ruszałam. Strasznie mnie to wkurza i nic nie pomaga!