Etap Drugi życia dorosłegoKategorie: Rodzicielstwo, Ciąża Liczba wpisów: 139, liczba wizyt: 325340 |
Nadesłane przez: Ania_29 05-06-2011 22:44
Straszny katar i ciąg dalszy "wychodzenia" najgłupszego zęba świata, będącego zębem mądrości, doprowadzają mnie od wczoraj do szału. Zapomniałam jeszcze wspomnieć o koszmarnym bólu gardła. Wczoraj w aptece nie sprzedano mi nic na przeziębienie. Farmaceutka odesłała mnie z kwitkiem jako, że ponoć nie istnieje ŻADEN specyfik na przeziębienie, bezpieczny dla kobiet karmiących piersią i ona nic bez konultacji z lekarzem mi nie sprzeda... A od wczoraj tylko się pogorszyło...
Znowu zostaliśmy z Szymusiem sami. Mąż nad ranem wyjechał (a raczej wyleciał) do pracy. A my dzisiejszy dzień spedziliśmy w Ł. u Mamy. Byliśmy z Szymusiem w Kościele :) Szymuś przekimał całą Mszę, nie przeszkadzał Mu nawet fakt, że staliśmy pod głośnikiem :)
A na jutro jestem z Martynką i Lenką umówiona na spacerek :) Lenka jest taka drobniutka w stosunku do Szymka, mimo iż jest o 2 dni starsza :)