Etap Drugi życia dorosłegoKategorie: Rodzicielstwo, Ciąża Liczba wpisów: 139, liczba wizyt: 325491 |
Nadesłane przez: Ania_29 14-05-2011 10:10
Dłuugo nie pisałam, ale to wszystko przez tę utrzymującą się cudowną aurę :) Żal w mieszkaniu siedzieć, toteż większość czasu spędzaliśmy w Ł. u Mamy. Tam przynajmniej jest gdzie spacerować, bo Rodzice i Teściowie mieszkają w Świeże powietrze doskonale działa na Szymka. Zazwyczaj jak wieczorem wracaliśmy byliśmy oboje tak zmęczeni, że już nawet mózg nie pracował jak należy ;) Szymcio po kąpieli padał jak kawka, a mi też mało brakowało. Jedynie potrzeba kontaktów międzyludzkich na Familce sprawiała, że nie kładłam się spać o 21 tak jak Szymcio hihi.
Męża wciaz nie ma i raczej nieprędko wróci. Tęsknimy okrutnie, ale co zrobić. Z Szymciurem przynajmniej czas szybko leci. Ani się obejrzymy i znów będziemy się witać :) Szymcio robi postępy. Nieśmiało zaczyna chwytać przedmioty. Potrafi złapać za smoczek, wyciągnąć go sobie z buziulka i włożyć z powrotem :) Dałam mu też do zabawy pierwsza grzechotkę. Potrafi ją mocno chwycić i trzymać. Jego ulubioną "zabawą" jest wkładanie wszystkiego do buzi. Grzechotka, kocyk, piąsteczki. Do tego zdarza mu się bardzo ślinić, dosłownie strumienie spienionej ślinki wyciekają mu z kącikó ust. wszyscy mi mówią, że tak zachowuje się maluszek kiedy zaczyna ząbkować. Do tego w ciągu dnia zdarza mu się być bardzo marudnym. Nie wiem czy to rzeczywiście początek ząbkowania, bo wydaje mi się to dużo za wcześnie. Tydzień temu skończył dopiero dwa miesiące. Zobaczymy.
Kolejnym Jego "postępem" są początki gaworzenia :) Leży sobie w łóżeczku i rozmawia :) To samo, kiedy śpiewam mu kołysanki :) Zdarza mu się "śpiewać" razem ze mną ;) Uroczo to wygląda. Uwielbia też kiedy czytam mu bajeczki. Pewnie nic z tego co czytam jeszcze nie rozumie, ale podoba mu się na pewno sposób w jaki mu czytam. Uśmiecha się wtedy od ucha do ucha.
Pogoda znowu zapowiada się słoneczna. Zastanawiam się nad kolejnym wypadem do Ł.