On- mój J. J. i Ja- A.A....czyli nasza codziennośćKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 294, liczba wizyt: 520522 |
Nadesłane przez: anetaab 13-04-2011 21:43
jakiś zakręcony ten dzisiejszy dzień
udało mi się na chwilkę podskoczyć do miasta ale i tak nie załatwiłam prawie nic z tego co chciałam
za to kupiłam zaproszenia na chrzcinki
i uwaga!! uwaga!! uszy króliczka dla synunia, jestem gzadżeciarą i przebieram te moje dziecko biedne hehe
sprawia mi to wielką frajdę
przyszedł też dziś nasz nowy zamówiony fotelik samochodowy dla synusia, jestesmy więc gotowi na dalsze wycieczki, niech tylko podoga będzie w końcu bardziej wycieczkowa
synunio już spał ale obudzil się chwile temu i teraz juz w moim łóżeczku ćwiczy podnoszenie głowy i turlanie ...no słodziak