On- mój J. J. i Ja- A.A....czyli nasza codziennośćKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 294, liczba wizyt: 520521 |
Nadesłane przez: anetaab 10-04-2011 20:31
Lubię weekendy bo rodzice są wtedy w domu, ale dziś znów zrobili mi psikusa i yjechali sobie na cały dzień.
:( smutno mi wtedy, mam oczywiście Kubusia, ale tak mi jakoś dziwnie jak nie m ich cały dzień
za to synuś zyskał na tym wyjeździe i ja mam o jeden klopocik mniej- dziadkowie kupili cienką kurteczkę, której dość usilnie poszukiwałam
Weekendy dają mi też trochę do myślenia, malo wtedy ludzi na familce, co oczywiście jest dla mnie logiczne, bo każdy stara się wtedy poświęcić czas rodzinie- przecież to najważniejsze
a ja?? poświęcam czas synkoi, ale tak jak w każdy inny dzień...
w takich chwilach brakuje mi jednak kogoś bliskiego....aj poniosło mnie trochę, powinnam się przecież w takim razie cieszyć że całą miłość mogę przelać na mój największy w życiu skarb- Jakuba