Co na problemy z kupką u 9 miesięcznego dziecka? - Forum

dicoflor faktycznie jes dobry ,bo dba o prawidłową florę bakteryjną jelit ,też go podawałam swoim dziewczynkom. w nawracających problemach ze stolcem może pomóc dufalack,lactuloza i inne medykamenty do kupienia w aptece ,które dbaja o jelita i pomagaja w problemach dziecięcej niemocy załatwienia się . możesz zastosować czopki glicerynowe ,one nie uzależniają ,a pomagają w załatwieniu potrzeby.  ,dieta Twojego dziecka jest rozbudowana i nie powinien miec ,takich problemów. poradziła mi kiedyś sąsiadka ,by dziecko na czczo wypiło pół szklanki przegotowanej wody ,by problem zaczął znikać możesz też ,to zastosować. wogóle dziecko musi pić nie tylko z twojej piersi ,ale i inne napoje .

Może po prostu organizm dziecka powinien pryzwyczaić się do nowego pokarmu i sam się uregulować.  Raz można pomóc a co będzie jeśli malutki organizm się rozleniwi.. i będzie tej pomocy potrzebował ciągle..

zgadzam się stokrotko z Twoją wypowiedzie ,faktycznie organizm człowieka zwłaszcza dziecka musi sam w swoim tępie przystosować się do zmiany . a faktycznie dziecko przyzwyczaja się do pomocy i czasem bez tej pomocy ani rusz nic na przód tylko ,do tyłu ...

A może jak dziecko nie lubi jabłek to może mu to jabłuszko inaczej podać. Jakieś np. pieczone, nawet z mikrofali ma inny smak. Albo rozgotować z kaszą manną np.  Albo odstawić te słoiczkowe i poobserwować co zaciska.. Słyszałam że warto wtedy nawet zapisywac co dziecko zjada.

Kiedyś opiekowałam się chłopczykiem. Mama podawała mu tylko kaszkę ryżową. No, bo pszenna jest bee. I Wojtuś miał częste zatwardzenia. Więc mama podawała przetarte śliwki suszone. Można je kupić w Rossmannie. 

I tak na zmianę ryż, śliwki . Aż w końcu przestała się wygłupiać. Wprowadziła inne kaszki. I Wojtuś zaczął jeść normalnie. I normalnie wypróżniać się. 

Ale faktycznie te śliwki pomagają. 

Ja 5 miesiecznemu synkowi podaję probiotyk Dicoflor odkąd miał problemy zkolką i teraz kupka jest kazdego dnia lb co drugi dzień ale bez żadnego problemu. Mnie osobiście bardzo na tą przypadłość zjedzenie makowca lub drożdżówki z makiem a także jedzenie suszonych moreli.

Zamiast piersi co chwile podaj herbatkę rumiankową;)

Takie problemy prawdopodobnie są po ryzu i marchewce. Moja rada odstaw na kilka dni, zobaczysz wtedy czy to faktycznie od tego. Nie daj od razu wmówic sobie że dziecko ma alergię, wszelkie kropelki i syropki nie rozwiązują problemu. 

Jak po kilku dniach samej mlecznej diety wypróznianie się unormuje, zacznij podawać posiłki jedno, dwu-składnikowe. Wtedy szybciej znajdziesz winowajcę. No i przy rozszeżaniu diety trzeba zacząc wprowadzać soczki, herbatki lub choćby wode do picia. Z tym że przy soczkach należy unikać tych z marchewką. Jak nie chce pić z butelki to może jakiś kubek niekapek mu podpasuje. 

Leki też bym odstawiła. 

Rumiankowa to niedobra i ja nie lubię.. Dobrze zrobiłaś że odwiedziłąś lekarza. Nie ma to jak porada fachowca.

u mnie dziewczyny lubią najbardziej koperkową ,albo wodę przegotowaną . aduśka ostatnio posmakowała miętowej herbatki ,zaparzyłam jej kilka listków ,takiej sobie chodowanej w ogródku i bardzo jej smakowała ,jednak nie podaję jej dużo ,bo to jednak jakieś zioło i nie wiem czy dla dziecka zbyt duza ilość mięty ,to dobre .