"Tyta" czyli róg obfitości dla pierwszoklasisty - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Dodaj nowy wątek Odpowiedz

37 odp. Strona 2 z 2 Odsłon wątku: 69640

usunięty użytkownik

2011-08-31 19:56:42

31 sierpnia 2011 19:56 | ID: 624838

No dobra - wytłumaczcie mi o co chodzi z tymi "tytami", po co i dlaczego się je daje, kiedy i kto je wręcza, i co najwazniejsze KTO JE KUPUJE :))))

Za moich czasów i w moich stronach takiej tradycji nie było. A teraz jak widzę to "tytę" dostaje każdy pierwszak.

Wasze dzieciaki "tytę" dostały? A Wy?

dystans przede wszystkim

<- 1 2 ->

21
usunięty użytkownik

2011-09-02 05:17:47

2 września 2011 05:17 | ID: 625774

O kurcze. Pierwsze słysze!:)
22
asiawojtekkarolcia

Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11. Posty: 16694

2013-08-31 22:56:27

31 sierpnia 2013 22:56 | ID: 1009830

Hmm... robić? Nie robić? Nie chciałabym się wygłupić.

You should know that I lead not follow..
23
Alina63

Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946

2013-09-01 08:05:52

1 września 2013 08:05 | ID: 1009869

asiawojtekkarolcia (2013-08-31 22:56:27)

Hmm... robić? Nie robić? Nie chciałabym się wygłupić.

dzieci takie rogi dostają na ślubowaniu . Można zamówić gotowe ...
24
Misiaczek85

Zarejestrowany: 21-05-2011 13:54. Posty: 262

2013-09-01 08:53:42

1 września 2013 08:53 | ID: 1009871

My już mamy własnoręcznie zrobioną przez chrzestną naszego Kamilka. Czeka teraz na szafie i pójdzie z nią w poniedziałek do szkoły :-)
25
asiawojtekkarolcia

Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11. Posty: 16694

2013-09-01 09:30:37

1 września 2013 09:30 | ID: 1009876

Alinko wolałabym zrobić sama;) Tym bardziej,że na zamawianie nie mam już czasu.

You should know that I lead not follow..
26
Paulqa

Zarejestrowany: 24-08-2011 15:04. Posty: 14675

2013-09-01 09:50:22

1 września 2013 09:50 | ID: 1009888

pierwsze słyszę o czymś takim...
27
Marietka

Zarejestrowany: 29-01-2012 21:55. Posty: 28005

2013-09-01 09:51:18

1 września 2013 09:51 | ID: 1009889

Paulqa (2013-09-01 09:50:22)

pierwsze słyszę o czymś takim...

ja tak samo.
28
Alina63

Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946

2013-09-01 09:57:41

1 września 2013 09:57 | ID: 1009892

asiawojtekkarolcia (2013-09-01 09:30:37)

Alinko wolałabym zrobić sama;) Tym bardziej,że na zamawianie nie mam już czasu.

na Twoim miejscu porozmawiałabym jutro z rodzicami dzieci z klasy Karoliny i rzuciłabym pomysł , by oni także zrobiliby takie rogi dla swoich dzieci ....
29
asiawojtekkarolcia

Zarejestrowany: 08-11-2010 23:11. Posty: 16694

2013-09-01 10:02:53

1 września 2013 10:02 | ID: 1009897

Alina63 (2013-09-01 09:57:41)

asiawojtekkarolcia (2013-09-01 09:30:37)

Alinko wolałabym zrobić sama;) Tym bardziej,że na zamawianie nie mam już czasu.

na Twoim miejscu porozmawiałabym jutro z rodzicami dzieci z klasy Karoliny i rzuciłabym pomysł , by oni także zrobiliby takie rogi dla swoich dzieci ....

O! To jest dobry pomysł.

You should know that I lead not follow..
30
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880

2013-09-01 10:09:48

1 września 2013 10:09 | ID: 1009905

Marietka (2013-09-01 09:51:18)

Paulqa (2013-09-01 09:50:22)

pierwsze słyszę o czymś takim...

ja tak samo.

Bo to wszystko przychodzi do nas z Zachodu...

Ostatnio edytowany: 01-09-2013 10:15, przez: oliwka
31
usunięty użytkownik

2013-09-01 10:14:14

1 września 2013 10:14 | ID: 1009907

Taka tradycja wywodzi się z Niemiec. Nie wiem, jak w innych krajach

http://kamaszkowo.wordpress.com [*] [*] [*]
32
Alina63

Zarejestrowany: 26-01-2010 19:21. Posty: 18946

2013-09-01 10:15:28

1 września 2013 10:15 | ID: 1009908

u nas takie rogi dostają dzieci na Pasowaniu na przedszkolaka ...
33
KasiaSlajd

Zarejestrowany: 17-09-2010 16:30. Posty: 394

2013-09-01 10:23:36

1 września 2013 10:23 | ID: 1009915

Mi tam nikt trudów szkolnych osładzać nie musiał. Nadszedł czas i poszłam ${#lang_emotions_wink}$ Było to normalne wydarzenie, nic nadzwyczajnego. Nerwy tylko z powodu nowego miejsca, ale bez przesady. Nie mam nic przeciwko, jak się komuś podoba, ale dla mnie to kolejny wypłato-pochłaniacz, a potem ludzie narzekają, że szkoła tyle kosztuje. Jaka szkoła? To wymysły modowe, a nie szkoła
34
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880

2013-09-01 12:50:44

1 września 2013 12:50 | ID: 1009981

KasiaSlajd (2013-09-01 10:23:36)

Mi tam nikt trudów szkolnych osładzać nie musiał. Nadszedł czas i poszłam ${#lang_emotions_wink}$ Było to normalne wydarzenie, nic nadzwyczajnego. Nerwy tylko z powodu nowego miejsca, ale bez przesady. Nie mam nic przeciwko, jak się komuś podoba, ale dla mnie to kolejny wypłato-pochłaniacz, a potem ludzie narzekają, że szkoła tyle kosztuje. Jaka szkoła? To wymysły modowe, a nie szkoła

Zgadzam się w zupełności... Po co do kosztów dodawać jeszcze jeden praktycznie nie potrzebny wydatek - bo moda... jaka moda...
35
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112855

2013-09-01 16:00:13

1 września 2013 16:00 | ID: 1010019

oliwka (2013-09-01 12:50:44)

KasiaSlajd (2013-09-01 10:23:36)

Mi tam nikt trudów szkolnych osładzać nie musiał. Nadszedł czas i poszłam ${#lang_emotions_wink}$ Było to normalne wydarzenie, nic nadzwyczajnego. Nerwy tylko z powodu nowego miejsca, ale bez przesady. Nie mam nic przeciwko, jak się komuś podoba, ale dla mnie to kolejny wypłato-pochłaniacz, a potem ludzie narzekają, że szkoła tyle kosztuje. Jaka szkoła? To wymysły modowe, a nie szkoła

Zgadzam się w zupełności... Po co do kosztów dodawać jeszcze jeden praktycznie nie potrzebny wydatek - bo moda... jaka moda...

Też się zgadzam. U nas nie ma czegoś takiego i dzieci też chodzą do szkoły:)

http://www.familie.pl/Blogi-0-0/b603-1,Nasza-codziennosc.html
36
aga_8666

Zarejestrowany: 15-02-2011 19:08. Posty: 5072

2013-09-01 19:37:53

1 września 2013 19:37 | ID: 1010064

aga_8666 (2011-08-31 22:10:45)

Ja jak szedłam do pierwszej klasy to tytkę kupiła mi ciocia, i odkąd pamiętam zawsze się je miało na rozpoczęciu pierwszej klasy, jutro do szkoły idzie chrześniak mojego męża i my kupilismy mu taką tytkę ze słodyczami w środku, dla mnie to taki symbol pierwszoklasisty któremu chciałoby się zapewnić powodzenie przez cały okres trwania nauki oraz „osłodzić” jej trudy.

Jutro do pierwszej klasy idzie od siostry syn, tyta juz czeka:-)